Mateusz Morawiecki o kulisach szczytu: dyskusje były ostre, kilka razy przerywaliśmy debatę

To gigantyczny sukces Polski - tak ustalenia szczytu UE w Brukseli, dotyczące uchodźców, nazwał premier Mateusz Morawiecki. - Staramy się łączyć Europę, a nie ją dzielić. Polska i kraje Grupy Wyszehradzkiej przedstawiły skutecznie swoje argumenty - tłumaczył.

Mateusz Morawiecki twierdzi, że ustalenia szczytu "to gigantyczny sukces Polski"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | OLIVIER HOSLET
Violetta Baran

- Rozmowy były bardzo burzliwe, dyskusje były ostre, kilka razy przerywaliśmy debatę - przyznał premier Morawiecki, mówiąc o dziewięciogodzinnych obradach szczytu UE, poświęconych polityce migracyjnej Wspólnoty.

Premier stwierdził, że cieszy się z ustaleń szczytu. - Jestem bardzo zbudowany tym, że po tym maratonie negocjacyjnym udało się wypracować tak dobre, końcowe konkluzje dla Polski. Konkluzje ni mniej, ni więcej tylko mówią tyle, że w zakresie reformy systemu azylowego, reformy, która też czasami nazywana jest reformą dublińską, musi panować konsensus - mówił premier. - Czyli wzmocniliśmy naszą pozycję w procesie negocjacyjnym, ewentualnie w przyszłości i to jest bardzo ważne - dodał.

- Ale najważniejsza rzecz jest taka, że nie ma przymusowych relokacji uchodźców, że uzgodniliśmy to po tym bardzo długim czasie, kilku miesięcy żmudnych negocjacji doprowadzających nas do tego momentu, oraz po tej nocy negocjacyjnej, że relokacje mogą odbywać się tylko na zasadzie dobrowolności. Czyli właściwie nasze racje zostały tutaj w pełni uznane - podkreślił premier Morawiecki.

Premier tłumaczył, że konsekwencja Polski w sprawie przymusowej relokacji uchodźców opłaciła się. - Ta wielka sprawa, którą dzisiaj mogę określić jako rzeczywiście gigantyczny sukces Polski, jest bardzo budująca dla mnie, ponieważ my staramy się łączyć Europę, a nie ją dzielić i w tym procesie wypracowaliśmy mechanizmy, które rzeczywiście pozwolą połączyć stanowisko wszystkich krajów. Jak ktoś chce przyjmować uchodźców, proszę bardzo, ale Polska i kraje wyszehradzkie pokazały inne racje i przeważyły również nasze argumenty, więc jestem bardzo zbudowany tym, że potrafiliśmy w skuteczny sposób te nasze argumenty przedstawić - mówił premier Morawiecki.

Podczas trwającej 9 godzin debaty ustalono, że w państwach UE powstaną centra kontroli migrantów. Będzie się w nich sprawdzać, kto może kwalifikować się do przyznania azylu.

Szefowie państw i rządów ustalili, że uchodźcy z takich centrów będą podlegali relokacji do innych krajów. Nie będzie jednak przymusowej reloakcji - rozdział będzie odbywał się na zasadzie dobrowolności. Gwarancji w tej sprawie domagała się Polska i kilka innych krajów unijnych m.in. z Grupy Wyszehradzkiej.

Zdecydowano także o stworzeniu w krajach Afryki Północnej ośrodków, w których osadzani będą migranci uratowani na Morzu Śródziemnym.

Wybrane dla Ciebie
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
Gęste mgły i gołoledź. Piątek przyniesie bardzo niebezpieczną pogodę
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
"Nikt nie rozumie". Siemoniak zwrócił się do prezydenta
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Kolejne ofiary w Hongkongu. Aresztowano trzech podejrzanych
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Działo się w nocy. USA zweryfikują wizy i zielone karty
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
Spytali Polaków o Brauna. Połowa badanych chce konsekwencji karnych
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
"Szczególnie absurdalne". Ekspert miażdży pomysł Orbana
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Sopot zrywa współpracę z izraelskim miastem. Podano powód
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Holandia przygotowuje plan powrotu Ukraińców do domu
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Czołgi ze sklejki. Armia USA musiała się tłumaczyć
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Trump przekazał tragiczne wieści. "To okropne"
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Nie tylko siłą chcą zdobyć Ukrainę. Kolejny niebezpieczny krok Rosji
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"
Twardy głos z Kijowa ws. rozmów z Rosją. "Nie oddamy terytorium"