Masowy morderca promuje życie
W centrum Poznania pojawił się plakat, który wzbudził kontrowersje w całym kraju. Napis "aborcja dla Polek wprowadzona przez Hitlera 9 marca 1943" oraz wizerunek Adolfa Hitlera obok krwawych wizerunków ludzkich płodów ma zniechęcić kobiety do dokonywania aborcji. To kampania Fundacji Pro-Prawo do Życia. Internauci są zbulwersowani taką kampanią.
04.03.2010 | aktual.: 04.03.2010 10:04
Przeczytaj artykuł "Hitler i krwawe szczątki ludzkich płodów w środku miasta"
"Ta kampania to dno"
Ogromna część Internautów jest oburzona wykorzystaniem zdjęć Adolfa Hitlera oraz krwawych płodów do promocji życia. Bez względu na to czy popierają aborcję, czy są jej przeciwni. Rafik6 uważa, że inicjator kampanii społecznej Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro-Prawo do Życia powinien dostać w twarz od ludzi, którzy ostatnią wojnę światową jeszcze pamiętają. „Ten pan posługuje się wizerunkiem masowego mordercy jak zabawką!!!” – pisze na forum oburzony Internauta. „To dno” – dodaje. Pytek również sprzeciwia się wykorzystaniu zdjęcia Hitlera, rzucając na forum pytanie, czy aby takim działaniem fundacja nie przyczynia się do propagowania faszyzmu.
Wykorzystaniem zdjęcia Adolfa Hitlera, masowego ludobójcy na plakacie, który ma na celu promocję życia nie jest jasne również dla joli. „To chore” – pisze Internautka. Zgadza się z nią omsairam. „Ten plakat jest obrazem chorej świadomości jego orędowników” – dodaje Internauta, który jak zaznacza jest za wolnym wyborem kobiety. Również Ala dziwi się takiemu przedstawieniu sprawy. „Nigdy swoich dzieci nie karmiłabym takimi obrazkami. Są lepsze formy przekazu ważnych treści” – pisze Internautka. „Ten plakat jest ohydny i odrażający, a Hitlera nawet nie komentuję” - dodaje Ala.
Ojojoj, który - jak podkreśla - jest za życiem, uważa, że są pewne granice. „Hitler był mordercą, a aborcja nie jest mordem. Nie można nikogo do nikogo do ciąży i porodu zmuszać” – pisze ojojoj. Internauta uważa, że dylematy na temat usuwania ciąży powinniśmy traktować jako prywatną sprawę każdego człowieka i jego wolny wybór. Dodaje również, że aborcję rozumie jako odrzucenie ciąży, a nie życia, którego jest zwolennikiem.
Kastracja za aborcję
Leszek420 ma odmienne poglądy. Internauta popiera inicjatywę zapoczątkowaną w Poznaniu. „Kobiety, które usuwają dzieci, powinny być stawiane na równi z Hitlerem. A ci niby ojcowie powinni być kastrowani” – pisze wzburzony Internauta. Według Leszka 420 to są zwykli mordercy.
To "Nasz" problem
Zamiast odcinać się od problemu aborcji jola proponuje, by spojrzeć na sprawę w sposób całościowy. „Zacznijmy myśleć w kategoriach "my" i wspólnie spróbujmy w cywilizowany sposób, z merytorycznymi argumentami przeciwdziałać aborcji” – pisze Internautka.
M podsumowuje dyskusję krótko. „Problem aborcji jest nierozwiązywalny i wymaga kompromisu” – pisze Internauta. Warto wreszcie wejść na drogę owego kompromisu, by kolejna kampania antyaborcyjna nie okazała się serią szoków i skandali, by tylko przyciągnąć uwagę opinii publicznej.
Wykorzystane w tekście opinie pojawiły się pod artykułem "Hitler i krwawe szczątki ludzkich płodów w środku miasta"