Masowe rewizje i zatrzymania. Wezwali ambasadora Rosji
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tadżykistanu przekazało notatkę ambasadorowi Rosji. Piszą, że chcą wyjaśnień w sprawie naruszania praw swoich obywateli, którzy na stałe przebywają w Rosji.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tadżykistanu przekazało notatkę ambasadorowi Rosji w Duszanbe Siemionowi Grigoriewowi - przekazał urzędnik z działu prasowego MSZ republiki.
- Ambasador Rosji w Duszanbe został dziś wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie otrzymał notatkę w związku z łamaniem praw obywateli Tadżykistanu w Federacji Rosyjskie - powiedział w rozmowie z mediami.
Rosja nie przyjmuje tych zarzutów. Nazywa je "rzekomymi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kurski wróci do Brukseli? "To na pewno rekompensata"
Przerażenie wśród migrantów i mniejszości etnicznych w Rosji
Od czasu ataku na podmoskiewskie centrum Crocus rosyjska policja przeprowadza łapanki na ulicach i naloty na akademiki dla zagranicznych studentów oraz miejsca zamieszkane przez cudzoziemców i mniejszości.
Jak podaje "Politico", od końca marca organy ścigania prowadzą szeroko zakrojoną operację, obejmującą masowe rewizje i zatrzymania. W stan oskarżenia postawiono już 466 osób. Zarzuty dotyczą głównie łamania przepisów migracyjnych i nielegalnej pracy. Setki osób czeka ekstradycja z Rosji.
W związku z tymi działaniami Moskwy władze Tadżykistanu, Uzbekistanu i Kirgistanu - krajów, z których pochodzi największa społeczność rosyjskich migrantów - wydały oświadczenia, w których zalecają swoim obywatelom, aby nie uczestniczyli w żądnych wydarzeniach masowych w Rosji i zachowali ostrożność.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja otworzy nowy front na granicy pod Kijowem? Nowy koszmar Ukrainy, Czeczeni już przyjechali
Źródło: RIA Nowosti, WP Wiadomości
