Marynowanie w alkoholu chroni przed rakiem
Marynowanie grillowanego mięsa w czerwonym winie, a jeszcze lepiej - w piwie, obniża ryzyko nowotworów - informuje "New Scientist".
31.12.2008 | aktual.: 31.12.2008 14:33
Obróbka cieplna podwyższa zawartość w pożywieniu rakotwórczych związków zwanych aminami heterocyklicznymi (HA). Dotyczy to zwłaszcza smażonego i grillowanego mięsa, które jest poddawane działaniu bardzo wysokiej temperatury. Zawartość HA mogą obniżać między innymi oliwa z oliwek, sok cytrynowy i marynaty czosnkowe - w przypadku grillowanego kurczaka redukcja sięga 90%.
Isabel Ferreira z portugalskiego uniwersytetu w Porto zbadała działanie piwa i wina na przeznaczony do smażenia stek. Marynowanie przez sześć godzin w jednym z tych alkoholi może zmniejszyć poziom dwóch rodzajów HA o 90%. Dla trzeciego rodzaju amin heterocyklicznych skuteczniejsze okazało się piwo, które dzięki zawartości cukrów utrudnia powstawanie rakotwórczych substancji na powierzchni mięsa. Poza tym marynowane w piwie mięso jest uważane za smaczniejsze.