Martwy noworodek na łące. "Rodzice wyrazili skruchę"

Rodzice, którzy zakopali ciało swojego dziecka na łące w Bielsku-Białej usłyszeli już zarzuty - ustaliła Wirtualna Polska. Para przyznała się do zarzucanych im czynów. Znane są też wstępne ustalenia z sekcji zwłok noworodka.

Martwy noworodek zakopany na łące w Bielsku-BiałejMartwy noworodek zakopany na łące w Bielsku-Białej
Źródło zdjęć: © East News, WP | Paweł Pawlik
Paweł Pawlik

Informację o zwłokach noworodka policjanci otrzymali w poniedziałek. Ciało zostało zakopane na łące niedaleko ul. Małej Straconki w Bielsku-Białej. To spokojna, pełna zieleni i polan okolica u podnóża Beskidu Małego. Rodzice dziecka zostali zatrzymani.

Złożyli wyjaśnienia, wyrazili skruchę

Jak przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską prok. Paweł Nikiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, to rodzice wskazali miejsce ukrycia ciała. Para została przesłuchana, usłyszała też prokuratorskie zarzuty.

- Zarzuty dotyczą przestępstwa znieważania zwłok. Mamy do czynienia z pochówkiem w miejscu niewłaściwym i w sposób niewłaściwy. Rodzice dziecka przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Złożyli wyjaśnienia, wyrazili skruchę - mówi nam prok. Paweł Nikiel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zalane po sam dach. Są nagrania z Bielska-Białej pod wodą

- Ze wstępnych ustaleń sekcji zwłok dziecka wynika, że poród odbył się w ósmym miesiącu ciąży, dziecko przyszło na świat martwe. Poród odbył się siłami natury, w miejscu zamieszkania podejrzanej, bez udziału wykwalifikowanej pomocy medycznej - dodaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Nie byli w przeszłości karani

Za zarzucane czyny rodzicom dziecka - 36-letniej matce i jej partnerowi w podobnym wieku - grozi kara grzywny, ograniczenie wolności lub kara bezwzględnego pozbawienia wolności - dwuletni pobyt w więzieniu.

Zatrzymani nie byli w przeszłości karani, nie byli znani policji. Mieszkają w Bielsku-Białej, ale nie w okolicy, w której postanowili pochować dziecko. Kobieta jest matką sześcioletniej córki, którą wychowuje wspólnie z partnerem.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, policję o swoich podejrzeniach na temat pary z Bielska-Białej poinformowała osoba trzecia, niespokrewniona z zatrzymanymi. Będzie ona występowała w postępowaniu w charakterze świadka.

Paweł Pawlik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: Pawel.Pawlik@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce