PolskaMartwa dziewczynka znaleziona w oczku wodnym

Martwa dziewczynka znaleziona w oczku wodnym

W Wodzisławiu Śląskim w niewielkim oczku wodnym mieszczącym się na terenie posesji utonęła dwuletnia dziewczynka. Rodzice dziecka w momencie tragedii byli w domu. Sprawę bada policja. To drugi w ciągu ostatnich dni przypadek utonięcia małego dziecka. W piątek ze stawu na peryferiach Cieszyna wyłowiono zwłoki trzyletniego chłopca.

22.03.2010 | aktual.: 22.03.2010 13:47

W sobotę około godziny 19.40 policjanci zostali powiadomieni przez służby ratownicze, że do oczka wodnego mieszczącego się na posesji przy ulicy Olszyny w Wodzisławiu Śląskim wpadła mała dziewczynka. Dziecko przewieziono do szpitala. Jednak mimo wysiłku lekarzy, dziewczynki nie udało się uratować.

Jak wstępnie ustaliła policja, dwulatka bawiła się przed domem ze swoim starszym rodzeństwem. Matka dziewczynki była w tym czasie w domu, ojciec robił porządki w garażu. Na terenie posesji była także babcia i wujek dzieci. Gdy matka zawołała je do domu, zauważono, że nie ma wśród nich najmłodszej dziewczynki. Znaleziono ją w oczku wodnym. Mimo podjętej na miejscu reanimacji oraz wysiłków lekarzy dziewczynki nie udało się uratować.

Szczegóły tragedii bada policja.

To już drugi w ciągu ostatnich dni przypadek utonięcia małego dziecka. W piątek po południu w stawie hodowlanym na peryferiach Cieszyna znaleziono zwłoki około trzyletniego chłopczyka. Na razie nie udało się go zidentyfikować.

Źródło artykułu:Policja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)