Martha Stewart uniewinniona z najcięższego zarzutu
Właścicielka niszowego imperium medialnego
Martha Stewart, oskarżona o nieuczciwe transakcje giełdowe,
została uniewinniona z najgroźniejszego zarzutu oszukiwania
inwestorów.
Na toczącym się w Nowym Jorku procesie Stewart - która jest córką polskich imigrantów (panieńskie nazwisko: Kostyra) - prowadząca sprawę sędzia Miriam Cedarbaum orzekła, że nie ma wystarczających dowodów, iż oskarżona wprowadzała w błąd osoby inwestujące w akcje jej firmy.
Za oszukiwanie inwestorów Stewart groziło do 10 lat więzienia. Nadal jednak ciążą na niej pozostałe zarzuty, sprowadzające się do utrudniania pracy wymiaru sprawiedliwości.
Słynną i bardzo popularną w USA bizneswoman podejrzewa się, że w porozumieniu ze swym maklerem sprzedała akcje firmy farmaceutycznej ImClone na dzień przed ich znacznym spadkiem, korzystając z poufnych informacji z tego przedsiębiorstwa (tzw. insider trading).
Ostatecznie jednak prokuratura postawiła jej tylko zarzuty utrudniania pracy wymiaru sprawiedliwości i okłamywania prowadzących dochodzenie. Stewart odpowiada przed sądem z wolnej stopy.
