Trwa ładowanie...

Marta Kaczyńska: zabierają kwiaty dla Mamy, przykro mi

Marta Kaczyńska podziękowała na swoim blogu wszystkim ludziom, którzy pamiętali o Marii Kaczyńskiej i składali tulipany na Krakowskim Przedmieściu. Zachowanie straży miejskiej, która zaczęła zabierać składane przez ludzi kwiaty, Marta Kaczyńska skomentowała krótko: "Przykro mi".

Marta Kaczyńska: zabierają kwiaty dla Mamy, przykro miŹródło: PAP
d2qp9ji
d2qp9ji

Do ułożenia kwiatów wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia przed Pałacem Prezydenckim nawoływała "Gazeta Polska". Związany z nią portal niezależna.pl umieścił tę akcję wśród niezależnych od władz społecznych obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej.

Rok temu kondukt z ciałem małżonki prezydenta przejechał ulicami stolicy z Okęcia do Pałacu. Układanie kwiatów na Krakowskim Przedmieściu rozpoczęło się parę minut po godz. 12. W ciągu godziny tulipany ułożono wzdłuż krawężników po obu stronach jezdni od wylotu ul. Ossolińskich do wysokości kościoła pokarmelickiego po północnej stronie Pałacu. Dalej, do wysokości skweru Hoovera, widać było już rzadziej rozłożone kwiaty na słupkach i kwietnikach.

"Mama na pewno byłaby bardzo wdzięczna i wzruszona"

Na swoim blogu Marta Kaczyńska dziękowała wszystkim, którzy w ten sposób wspominali jej mamę. "13 kwietnia 2010 roku Mama udała się w swoją ostatnią podróż do Pałacu. Jadąc wówczas za karawanem wiozącym Jej ciało, miałam nadzieję, że może patrzy na nas gdzieś "z góry" i widzi żegnające ją wzdłuż całej trasy tłumy ludzi i tysiące jej ukochanych kwiatów. Na pewno byłaby bardzo wdzięczna i wzruszona. Rok temu okazało się, że mimo licznych prób fałszowania Jej wizerunku tak bardzo wielu z nas chciało Ją docenić" - napisała Marta Kaczyńska.

d2qp9ji

Jak informuje portal niezależna.pl pracownicy służb porządkowych i strażnicy miejscy zaczęli zabierać kwiaty. - To jest pokaz niespotykanego barbarzyństwa. Co im przeszkadzały kwiaty? Nie mogę uwierzyć, że dożyłem czasów, gdy kwiaty dla Prezydentowej są usuwane przez straż miejską - skomentował Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej", który także kładł tulipany na Krakowskim Przedmieściu.

Według portalu niezależna.pl, szef Straży Miejskiej podjął decyzję o usunięciu kwiatów samodzielnie, bez konsultacji z władzami miasta.

Zamieszanie przed Pałacem skomentowała na swoim blogu także Marta Kaczyńska. "W rocznicę powrotu do Warszawy mojej śp. Mamy - wiele osób postanowiło znowu podarować Jej kwiaty, kładąc je wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia. Zrobili to spontanicznie, nie wadząc nikomu. Nie zdążyli się jeszcze rozejść, gdy Straż Miejska zaczęła zbierać rozłożone na krawędzi chodnika tulipany. Przykro mi" - napisała córka zmarłej pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich.

d2qp9ji
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qp9ji
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj