Marsz Żywych w Oświęcimiu
XII Marsz Żywych przejdzie po południu z byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz do obozu zagłady KL Birkenau. Marsz, w którym uczestniczy żydowska i polska młodzież, jest hołdem i wyrazem pamięci o ofiarach Shoah. Młodzieży będą towarzyszyli prezydenci Izraela Mosze Kacaw i Polski Aleksander Kwaśniewski.
29.04.2003 | aktual.: 29.04.2003 13:29
Przed marszem młodzież zwiedza ekspozycję obozową. Młodzi ludzie w skupieniu stają przed blokiem 11, tzw. blokiem śmierci i "Ścianą Śmierci", przed którą hitlerowcy rozstrzelali ponad 20 tys. osób. Zwiedzają także blok 27, w którym ekspozycja jest poświęcona zagładzie Żydów. Nad grupami żydowskimi powiewają izraelskie flagi, sporo jest też flag polskich. W marszu uczestniczy bowiem kilkuset młodych Polaków, w tym grupa z Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Izraelskiej z Ustronia na Podbeskidziu.
Katarzyna Janus przyjechała z Gliwic z Fundacji Forum Dialogu Międzynarodowego. "Zajmujemy się propagowaniem tolerancji. Po marszu spotkamy się w Gliwicach z młodymi Żydami. Liczę, że będziemy łamać stereotypy" - podkreśliła.
Michał Górka z Ustronia powiedział, że po raz drugi bierze udział w marszu. "Człowiek czuje taką wewnętrzną potrzebę. Ci, którzy tu zginęli, to byli nasi rodacy. Człowiek, idąc tu, ma w sobie mnóstwo odczuć, wiedząc, że umierali tutaj ludzie. To duże przeżycie".
W marszu będzie uczestniczyć również żydowski kombatant z Londynu Gerald Beam. "To dobrze, że jesteśmy tutaj, to wspaniałe. Trzeba pamiętać, że rozważamy tu śmierć 6 mln Żydów w czasie wojny. Chcemy, aby przyszłe pokolenia też o tym pamiętały, to dla nas bardzo ważne".
Mala Trybecz również przyjechała z Londynu. Jest polską Żydówką, która wyemigrowała po wojnie do Anglii. "Jestem bardzo wzruszona, że zobaczyłam tutaj polską młodzież. Daje to nadzieję, że jest przyszłość między Polakami i Żydami" - powiedziała Trybecz, która przed wojną mieszkała w Piotrkowie Trybunalskim i po zakończeniu marszu zamierza to miasto odwiedzić.
Władze Oświęcimia podjęły we wtorek szczególne środki ostrożności. Teren wokół muzeum i trasy przemarszu patrolują policyjne patrole. Każda osoba wchodząca na teren muzeum jest szczegółowo przeszukiwana.
Po południu uczestnicy marszu wyruszą w trzykilometrową trasę do byłego KL Birkenau. Tam przed Międzynarodowym Pomnikiem Ofiar Obozu odbędą się uroczystości. Bezpośrednio przed wymarszem kolumny prezydenci złożą wieńce przed Ścianą Śmierci.