PolskaMarsz w obronie Radia Maryja i TV Trwam w Warszawie

Marsz w obronie Radia Maryja i TV Trwam w Warszawie

Ojciec Tadeusz Rydzyk chce wyprowadza wiernych na ulicę. Redemptorysta zwołuje słuchaczy Radia Maryja na wielką manifestację 21 kwietnia w stolicy "przeciw dyskryminacji katolików. m.in. nieprzyznaniu TV Trwam miejsca na multipleksie, i próbie likwidacji Funduszu Kościelnego" - czytamy w tygodniku "Polityka".

Marsz w obronie Radia Maryja i TV Trwam w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

18.04.2012 | aktual.: 18.04.2012 09:29

Do obrony Radia Maryja wzywają także politycy PiS. W biurach poselskich trwa walka o każdego, kto zgodzi się poświęcić sobotę 21 kwietnia, by wesprzeć ojca Rydzyka. Ile osób przyjedzie do stolicy, nie wiadomo. Ojciec Rydzyk długo i sprawnie mobilizował swoich odbiorców do tego pokazu siły. Ludzie uwierzyli nie tylko w to, że ginie TV Trwam. Spora cześć dała się przekonać, że to atak na nich i wiarę ich ojców, a nawet na całą ojczyznę.

Z listów słanych do KRRIT wynika, że sprawa TV Trwam jest tylko symbolem. Korespondentom chodzi przede wszystkim o "ojczyznę i wiarę". Język listów jest w większości bardzo agresywny: "Okurwieńcy", "Skurwiałe bydlaki! Agenci Moskwy zainstalowani w Polsce, wrogowie Narodu". Są też osobiste wyznania: "Złe traktowanie TV Trwam doprowadza mnie i moich znajomych do stresu, do nerwicy", (...) "Płakać mi się chce, że Polak Polakowi potrafi tak strasznie szkodzić".

Fundacja o. Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis - nadawca TV Trwam - była jednym z 17 nadawców startujących w konkursie na cztery wolne miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym. Krajowa Rada rozstrzygnęła go w kwietniu ubiegłego roku. Nieprzyznanie koncesji dla fundacji KRRiT tłumaczyła jej niepewną sytuacją finansową. Od decyzji odmawiających przyznania miejsc odwoływało się w sumie czterech nadawców. Wszystkie odwołania KRRiT odrzuciła w styczniu. Lux Veritatis zaskarżyła decyzję do sądu administracyjnego.

KRRiT wielokrotnie podkreślała, że nieprzyznanie Lux Veritatis miejsca na multipleksie nie oznacza, że wraz z wyłączeniem telewizji analogowej w Polsce TV Trwam przestanie być dostępna dla odbiorców. Fundacja posiada koncesję na rozpowszechnianie programu drogą satelitarną - może on być odbierany za pomocą anten satelitarnych oraz w sieciach telewizji kablowej.

Tadeusz Rydzyk nie jest już sam - zauważają publicyści "Polityki". Przekaz płynący z jego mediów wydaje się elementem wielkiej operacji wizerunkowej, odbywającej się właśnie w polskim Kościele. Abp Józef Michalik, szef episkopatu nazywa to "walką o zdrowy patriotyzm". Jej celem jest przedstawienie Kościoła jako prześladowanego obrońcy praw obywatelskich katolików i zdrowia moralnego społeczeństwa, a także wartości patriotycznych i polskości - czytamy w tygodniku.

W listach, w emocjonalnych wypowiedziach słuchaczy Radia Maryja, na forach internetowych trudno uchwycić jakikolwiek rzeczowy argument za tym, że wolność wyznawania religii i swoboda jej praktykowania jest zagrożona. Ludzie mówią specyficznie przetworzonym językiem hierarchów. Oni rzucają słowa wielkie, patetyczne, a lud je okrasza agresywnym i wulgarnym tonem

Czy Kościołowi w Polsce coś realnie zagraża? - zastanawiają autorzy artykułu. Z mowy ambon wynika, że zagraża, ale Kościół się nie lęka. I walczy. Z faktów wynika coś wręcz przeciwnego. Katecheza jak była, tak została w szkołach (...) ustawa antyaborcyjna ani drgnie, in vitro ciągle w zamrażarce, duchowni przychodzą na uroczystości państwowe i publiczne.

Kościół ma się dobrze, a nawet coraz lepiej. Wizje zagłady wiary i katolików są fikcją. Skąd się biorą? Być może z poczucia zagrożenia, że dla Kościoła nadchodzą ciężkie czasy, wraz z pełzającą, ostatnio coraz szybciej, laicyzacją społeczeństwa - czytamy w "Polityce".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1021)