Markowski: odwołanie Kaczmarka to argument za komisją śledczą
W ocenie politologa z PAN dra Radosława Markowskiego, odwołanie szefa MSWiA Janusza Kaczmarka to argument za powołaniem komisji śledczej ds. akcji CBA w resorcie rolnictwa. Kaczmarek znalazł się w kręgu podejrzanych o przeciek, który uniemożliwił przeprowadzenie tej akcji.
08.08.2007 20:10
To jest szczęśliwy dzień dla Andrzeja Leppera. Okazuje się, że jest zbyt wiele dziwnych rzeczy, które się dzieją w tej sprawie i powinna je wyjaśnić sejmowa komisja śledcza - powiedział Markowski. Powołania takiej komisji domaga się Samoobrona, bowiem w związku z akcją CBA w resorcie rolnictwa funkcję ministra stracił Andrzej Lepper.
Według politologa, sami bracia Kaczyńscy podali jak na tacy argument za tym, aby taka komisja została powołana, bo jeżeli ich najbliższy współpracownik kłamał premierowi w tej sprawie, to coś tu jest na rzeczy.
Markowski zaznaczył, że był zaskoczony taką decyzją, ponieważ uważał Janusza Kaczmarka za jednego z najbardziej zaufanych ministrów Jarosława i Lecha Kaczyńskich, obok Ludwika Dorna i Zbigniewa Ziobry.
Zdaniem politologa, za tym, że sprawa jest poważna przemawia fakt przerwania urlopu przez prezydenta, by mógł dokonać zmian na stanowisku ministra SWiA.
To już dwudziesty któryś minister lub wiceminister odwołany w tym rządzie, co świadczy o tym, że premier nie panuje nad tym, kogo mianuje, ponieważ za chwilę musi ministrów odwoływać - mówi Markowski.