Mariusz Kamiński: są ludzie, którzy chcieliby wyeliminować lidera opozycji
- Wszyscy pamiętamy, co się wydarzyło w Łodzi, kiedy zamordowano działacza PiS, kiedy człowiek, który to zrobił krzyczał publicznie, że jego celem prawdziwym był Jarosław Kaczyński, to jest nasz obowiązek chronienie lidera naszego ugrupowania, lidera opozycji - powiedział wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości w audycji Moniki Olejnik „Gość Radia ZET”. W ten sposób skomentował dzisiejszą publikację „Gazety Wyborczej” na temat wydatków partii politycznych, wedle której PiS opłaca ochronę Jarosława Kaczyńskiego.
12.06.2013 | aktual.: 12.06.2013 11:24
- Jarosław Kaczyński ma bardzo profesjonalną ochronę, złożoną z byłych żołnierzy Gromu i to uważamy, że jest to wydatek niestety konieczny, z uwagi na bezpieczeństwo i realne zagrożenie dla życia naszego lidera, dla życia lidera opozycji. Wiem, że to wygląda może tak bulwersująco, ale na pewno jest to wydatek absolutnie zasadny - uzasadniał Kamiński.
Wiceprezes PiS, tłumaczył też słowa Jarosława Rymkiewicza. Poeta powiedział, że "jeśli PiS uzyska 75 proc., to wtedy trochę poczekają, a potem spróbują zabić Jarosława Kaczyńskiego". – Rymkiewicz jest wybitnym poetą, ale to nie jest polityk. Jego wypowiedzi należy traktować nieco inaczej – tłumaczył Kamiński, zachęcając do lektury dzieł Rymkiewicza.
- To są wypowiedzi intelektualisty, literata, więc nie można ich traktować zupełnie dosłownie. Natomiast rozumiem jego intencje – mówił dalej.
- Czyli mam traktować te słowa jako poezję? – zapytała Monika Olejnik.
- Nie należy tego traktować dosłownie, ale jeżeli chodzi o zagrożenie życia Jarosława Kaczyńskiego to nie jest to historia wydumana. Są ludzie pełni nienawiści, którzy w ten sposób chcieliby wyeliminować lidera opozycji – podsumował Kamiński.
– Proszę się nie obawiać, że wywołamy wojnę z Rosją lub Niemcami – powiedział Mariusz Kamiński, odnosząc się też do słów Aleksandra Kwaśniewskiego, przestrzegającego przed możliwością rewanżu ze strony PiS po wygraniu przez tę partię kolejnych wyborów. Dodał, że choć "Jarosław Kaczyński uważa, że wersja o zamachu jest najbardziej prawdopodobna" to jego partia domaga się od prokuratury rozważenia większej liczby hipotez, w tym hipotezy o zamachu.
- Sprawa Smoleńska jest sprawą ogólnopaństwową i musi być wyjaśniona do końca. Niezależnie od tego jaka jest prawda, czy doszło do tragicznego wypadku, czy doszło do zbrodni, no my tę prawdę musimy znać. To jest kwestia i szacunku dla tych, którzy zginęli i szacunku dla nas, jako Polaków i dla naszego państwa – dodał wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, który był dziś "Gościem Radia ZET".
