PolskaMariusz Kamiński: niewykluczone wcześniejsze wybory; PiS ma swój scenariusz

Mariusz Kamiński: niewykluczone wcześniejsze wybory; PiS ma swój scenariusz

Jesteśmy za skróceniem kadencji nieudolnego rządu i premiera - mówi w "Jeden na jeden" w TVN24 Mariusz Kamiński z PiS. Poseł nie wyklucza wcześniejszych wyborów. W jego ocenie poparcie dla Donalda Tuska i jego ekipy łamie się z dnia na dzień.

25.06.2013 | aktual.: 25.06.2013 10:05

Kamiński przyznaje, że PiS jest za skróceniem kadencji nieudolnego rządu i premiera, który - w jego opinii - nie rozwiązuje problemów Polaków. Jak zaznacza, podstawowy problem Tuska, to "jak wykończyć Jarosława Gowina, jak zmarginalizować Grzegorza Schetynę w walce o wpływy w PO". - Tak rządzi premier? To kompletnie nieporozumienie, Polacy to widzą - mówi Kamiński.

Na razie nie chce ujawniać planów PiS. Przyznaje jedynie, że poparcie społeczne dla Donalda Tuska i jego ekipy "łamie się z dnia na dzień". Jak stwierdza, wydać to choćby na przykładzie Elbląga, gdzie pierwszą turę wyborów na prezydenta miasta wygrał kandydat PiS.

- Można rządzić zupełnie inaczej, rozwiązywać problemy elblążan, a nie jak PO traktować ludzi jak bydło wyborcze - mówi Kamiński. Poseł PiS zapowiada, że jeśli PiS wygra przedterminowe wybory prezydenckie w Elblągu, to pokaże ludziom, że w Polsce istnieje alternatywa dla rządów PO. - Platforma traktuje ludzi w sposób całkowicie niepodmiotowy, Donald Tusk bał się zwykłym elblążanom spojrzeć prosto w oczy - puentuje Kamiński.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)