Marek Magierowski: prezydent miał poważny dylemat związany z reformą edukacji
- Prezydent spędził 3 tygodnie zajmując się wyłącznie ustawą edukacyjną i rozmawiając z różnymi środowiskami, których ta ustawa dotyczy. Miał poważny dylemat, bo było dużo wątpliwości w tej kwestii - mówił gość Radia ZET, dyrektor prezydenckiego biura prasowego Marek Magierowski.
10.01.2017 | aktual.: 10.01.2017 09:08
Dodał, że Andrzej Duda miał wątpliwości związane z przygotowaniem samorządów i tempem wdrażania reformy. - Prezydent długo rozmawiał też z Pierwszą Damą, która zwracała uwagę na przyszłość szkół dwujęzycznych, artystycznych i zawodowych - zdradza Magierowski.
- Większość wątpliwości zostało rozwianych przedwczoraj podczas spotkania z panią premier i minister Zalewską. Prezydent oczekuje, że minister będzie współpracowała z samorządami i samorządy z nią - mówi Gość Radia ZET. Dodaje, że zdaniem prezydenta to najważniejsza reforma PiS-u, która powinna zostać wdrożona jak najszybciej, żeby nie tracić czasu.
Prezydent patronem referendum edukacyjnego? - Zobaczymy, jak będzie przebiegało zbieranie podpisów pod tą inicjatywą - mówi Marek Magierowski.
Pytany o głosowania w Sali Kolumnowej, odpowiada, że prezydent czeka na zewnętrzną analizę dotyczącą głosowania nad ustawą budżetową. Dopytywany o to, dlaczego w takim razie podpisał ustawę dezubekizacyjną, odpowiada, że „zrobił to na podstawie swojej wiedzy, jak przebiegało głosowanie, a miał tę z wyjaśnień marszałka Sejmu i analiz wewnętrznych”. Kworum? - Na nagraniach widać wyraźnie, że było bardzo płynne - posłowie wchodzili i wychodzili - uważa Magierowski.r