Marek Kuchciński zachęca obrońców życia do organizowania marszów

Kuchciński spotkał się w niedzielę z mieszkańcami Suchej Beskidzkiej w Małopolsce. Zapytano go tam o losy obywatelskiego projektu ustawy "Zatrzymaj aborcję", który w listopadzie ubiegłego roku trafił do Sejmu. Pod koniec marca pozytywnie zaopiniowała go Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Do tej pory nie zajęli się nim jednak posłowie z Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Kuchciński stwierdził, że do materii, której dotyczy projekt, "należy podejść bardzo roztropnie, ale nie zwlekać specjalnie". Przyznał jednak, że ani on, ani prezydium Sejmu nie mają wpływu na przyspieszenie prac komisji. - Możemy zachęcać, zalecać, żeby w terminie dwóch, trzech tygodni komisja przedstawiła sprawozdanie - tłumaczył marszałek Sejmu. - W gruncie rzeczy marszałek Sejmu nie ma możliwości nakazania obowiązkowego zakończenia pracy komisji - dodał. Podkreślił zarazem, że "ta sprawa chyba powinna być zakończona jak najszybciej, bo wywołuje ogromne dyskusje".

Polityk PiS zaapelował też, by Polacy, którzy domagają się przyspieszenia nad nim prac, "byli aktywni także na zewnątrz" i "pokazali wielkie poparcie dla tej dobrej ustawy". - W Warszawie do tej pory zorganizowano już kilkanaście manifestacji, tzw. czarnych protestów, a tylko jeden marsz na rzecz ochrony życia. Takie spopularyzowanie wsparcia ułatwiłoby podjęcie decyzji - stwierdził Kuchciński.

Źródło: onet.pl