Marek Dyduch: chcemy oczyścić sytuację w SLD
SLD jest partią myślącą i mamy świadomość, co niejednokrotnie podkreślaliśmy, mamy świadomość odpowiedzialności za Polskę i wiele regionów. I chcemy oczyścić samą sytuację w samym SLD i lepiej zarządzać państwem - powiedział Marek Dyduch w radiowych "Sygnałach Dnia".
Sygnały Dnia: Sojusz Lewicy Demokratycznej rozpoczyna dziś weryfikację swoich członków. Weryfikacja potrwa do końca roku. W studiu Sygnałów Dnia sekretarz generalny SLD - Marek Dyduch. A "Super Express" drukuje rodzinę Millerone, liczba skandali i afer i podejrzanych machinacji, w których zamieszani są najbliżsi współpracownicy premiera jest imponująca.
Marek Dyduch: No myślę, że wiele gazet i przedstawicieli różnych mediów, mówię tu i o radiu i o telewizji, jak i prasie - będą to osoby, które będą spekulować, podpowiadać, że coś źle się dzieje. SLD ma świadomość, już rok temu podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu wymiany legitymacji, żeby oczyścić nasze szeregi z osób, które do SLD trafiły przypadkowo.
Sygnały Dnia: Ale... Przyzna pan...
Marek Dyduch: Jeszcze tylko jedno zdanie powiem, po drodze pojawiło się wiele takich sytuacji, gdzie pojawiły się nieprawidłowości i ta wymiana legitymacji przerodziła się w weryfikację i chcemy ja bardzo poważnie potraktować i przeprowadzić.
Sygnały Dnia: No, ale przyzna pan, że są afery, są skandale, czy nie?
Marek Dyduch: Oczywiście, że przyznaję i dlatego jest konkretna reakcja. SLD jest partią myślącą i mamy świadomość, co niejednokrotnie podkreślaliśmy, mamy świadomość odpowiedzialności za Polskę i wiele regionów. I chcemy oczyścić samą sytuację w samym SLD i lepiej zarządzać państwem. Podjęliśmy działanie, które powinno skończyć się weryfikacją do końca roku.
Sygnały Dnia: SLD liczy ponad 150 tysięcy członków, czy każdy z nich będzie weryfikowany?
Marek Dyduch: Tak. Każdy. Są 3 etapy weryfikacji. Pierwszy, to jest potwierdzenie deklaracji, czyli każdy ma szansę potwierdzić tę deklarację, wypełniając jednocześnie bardzo szczegółową ankietę, chcemy stworzyć bazę danych...
Sygnały Dnia: Jaką deklarację, czy deklaracja jest też samą ankietą?
Marek Dyduch: Nie, jest potwierdzeniem deklaracji. Każdy z członków SLD już taką deklarację wypełnił.
Sygnały Dnia: I co było w tej deklaracji?
Marek Dyduch: Własnoręczny podpis i potwierdzenie, że się zgadza z poszczególnymi postulatami politycznymi, ideowymi, które SLD preferuje w swoim programie, jako partia.
Sygnały Dnia: I do tego będzie dołączona ankieta, która jakie pytania będzie zawierała?
Marek Dyduch: Ona będzie zawierała prośbę o szczegółowe informacje o działalności społecznej, politycznej, życiowym dorobku naszych członków. Chcielibyśmy mieć pewną bazę danych - kim dysponujemy i w jakich możliwościach można te osoby wykorzystać, nie tylko w samej działalności politycznej, ale również na innych stanowiskach Sojuszu.