Marcinkiewiczowi ufamy najbardziej, Giertychowi najmniej
Premier Kazimierz Marcinkiewicz, według sondażu CBOS, jest politykiem cieszącym się największym zaufaniem w styczniu. Marcinkiewiczowi ufa 68% badanych.
23.01.2006 | aktual.: 23.01.2006 14:58
Na kolejnych miejscach znaleźli się: minister zdrowia Zbigniew Religa (65% zaufania, nieuwzględniony w ostatnim badaniu), prezydent Lech Kaczyński (64%, wzrost o 3%), przewodniczący PO Donald Tusk, prezes PiS Jarosław Kaczyński i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (po 53%, odpowiednio spadek o 4, 3 i 2%).
Z największą nieufnością spotyka się lider LPR Roman Giertych. Taką opinię wypowiada 51 proc. ankietowanych. To o 3% więcej niż miesiąc temu. Zaufanie do lidera LPR ma 24% badanych.
Znaczny odsetek Polaków (po 45%) nie ufa także liderowi Samoobrony Andrzejowi Lepperowi i prezesowi NBP Leszkowi Balcerowiczowi. Nieufność do tych polityków utrzymuje się na względnie stałym poziomie. W przypadku Leppera spora grupa ocenia go jednak pozytywnie (38%), natomiast zaufanie do Balcerowicza deklaruje 25% badanych.
CBOS zauważa, że także w ocenach szefa SdPl Marka Borowskiego, lidera PO Jana Rokity i posłanki PO Hanny Gronkiewicz-Waltz ankietowani są podzieleni. Proporcje między zaufaniem a nieufnością kształtują się u nich odpowiednio: 33 do 30%, 40 do 30% i 37 do 31%.
Według CBOS, wysoka pozycja Marcinkiewicza jest między innymi wynikiem zakończonych pomyślnie dla Polski negocjacji w sprawie unijnego budżetu, co można uznać za osobisty sukces premiera.
Sondaż został przeprowadzony przez CBOS przed obecnym kryzysem politycznym w Sejmie, w dniach 6-9 stycznia na reprezentatywnej próbie 1007 dorosłych Polaków.
