Marcinkiewicz, Tusk i Balcerowicz - na gorsze czasy
Kazimierz Marcinkiewicz, Donald Tusk i
Leszek Balcerowicz, to według respondentów PBS DGA najlepsi
premierzy na czasy kryzysu - informuje "Gazeta Wyborcza", która
badania zleciła.
13.10.2008 | aktual.: 13.10.2008 07:25
Marcinkiewicza, którego w sumie wskazało 41% ankietowanych, wybierały głównie osoby starsze i gorzej wykształcone, Tuska (40% wskazań) i Balcerowicza (37%) - osoby do 24 roku życia, z wykształceniem średnim i wyższym.
29% respondentów uznało, że najlepszym premierem w czasie kryzysu byłby szef MSZ Radosław Sikorski, 20%, że poseł PiS Zbigniew Ziobro, 17% głosów otrzymał były premier Jerzy Buzek.
Według "GW", sondaż pokazał, że Polacy boją się kryzysu, a ponad połowa żyje w przekonaniu, że potrwa on długo - rok, a nawet kilka lat.
46% badanych uznało, że na kryzysie najwięcej stracą najbiedniejsi, bo oni zawsze tracą na pogorszeniu sytuacji. Tę odpowiedź wybierali przede wszystkim najstarsi i najmniej wykształceni respondenci.
73% respondentów uznało, że stracą wszyscy Polacy, niezależnie od zamożności - tak odpowiadali najmłodsi i najlepiej wykształceni. 12% uznało, że najbardziej stracą ludzie bogaci, którzy grają na giełdzie i biorą duże kredyty.
Z sondażu wynika ponadto, że 89% badanych obawia się wzrostu cen, 78% - tego, że osłabi się gospodarka, 73% - że trudniej będzie o kredyty i pożyczki, 67% - że wzrośnie bezrobocie. Rzadziej (39%) oczekuje bankructw banków, a tylko 23% przewiduje, że z powodu kryzysu upadnie rząd.
Sondaż telefoniczny PBS DGA dla "GW" przeprowadzono 10 października na 500-osobowej, dorosłej grupie Polaków.