Manifestacyjna sobota w Warszawie
Sobota upłynęła w Warszawie pod znakiem
największych od kilkunastu lat manifestacji o charakterze
politycznym. Antyrządowy "Błękitny Marsz" PO,
kontrmanifestacja LPR - marsz "Białej Róży" oraz organizowany
przez PiS wiec "ludzi popierających rząd", a także kilka
mniejszych protestów.
07.10.2006 | aktual.: 07.10.2006 20:49
Według Platformy, w organizowanym przez nią proteście wzięło udział ok. 12 tys. osób; LPR szacowała, że w jej marszu przejdzie ok. 11 tys. ludzi. Największej liczby uczestników spodziewali się organizatorzy wiecu poparcia dla gabinetu Jarosława Kaczyńskiego, liczą oni na obecność nawet kilkudziesięciu tysięcy osób; według danych miasta, uczestników ma być ok. 10 tys.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat na stołecznych ulicach protestowały głównie grupy branżowe, które nie zgadzały się z polityką prowadzoną przez rząd lub domagały się poprawy swojej sytuacji. Niezadowolenie wyrażali m.in. rolnicy, nauczyciele, pielęgniarki i górnicy. Przez Warszawę przeszły także Parady Równości oraz kontrmanifestacje, a także alterglobaliści i przeciwnicy udziału polskich wojsk w operacji militarnej w Iraku.