Manifestacja około 15 tysięcy Palestyńczyków w Dżeninie
Blisko 15 tysięcy Palestyńczyków manifestowało w sobotę w Dżeninie na północy Zachodniego Brzegu Jordanu, aby uczcić pamięć Palestyńczyków zabitych przed dwoma laty w czasie krwawej operacji przeprowadzonej przez armię izraelską.
03.04.2004 16:40
W przemarszu uczestniczyło kilkuset policjantów palestyńskich w mundurach oraz około 500 uzbrojonych członków Brygad Męczenników Al-Aksy, grupy zbrojnej powiązanej z ruchem Fatah Jasera Arafata.
Kilku manifestantów wystąpiło w pasach imitujących te, w których sprawcy samobójczych zamachów przenoszą materiały wybuchowe.
Manifestanci nieśli portrety Arafata i duchowego przywódcy Hamasu, szejka Ahmeda Jasina, zabitego 22 marca w wyniku nalotu izraelskiego na Gazę.
Jeden z mówców z Brygad Al-Aksy powiedział: "Jesteśmy silniejsi niż dwa lata temu, uderzymy wroga silniej niż kiedykolwiek".
Gubernator Dżeninu Ramadan Batta odczytał przesłanie Jasera Arafata, w którym przewodniczący Autonomii Palestyńskiej napisał, że "masakry takie jak dokonana w Dżeninie nie przeszkodzą narodowi palestyńskiemu w uzyskaniu niepodległości".
Obóz uchodźców w Dżeninie został zniszczony w kwietniu 2002 roku w czasie operacji armii izraelskiej, która szukała tam bojowników palestyńskich, zamieszanych w samobójcze zamachy w Izraelu.
Bardzo gwałtowne walki trwały w obozie przez tydzień. Wojsko izraelskie straciło 23 żołnierzy. W ruinach znaleziono ciała około 50 Palestyńczyków. Palestyńczycy oskarżyli Izrael o dokonanie masakry.