Mamy aferę stoczniową?
Szef CBA Mariusz Kamiński złożył kolejne doniesienie do tajnej kancelarii sejmu i senatu oraz do kancelarii prezydenta i premiera. Doniesienie dotyczy zagrożenia interesów ekonomicznych państwa polskiego przy prywatyzacji stoczni w Szczecinie i Gdyni.
Reakcja kancelarii premiera była natychmiastowa: szef kancelarii Tomasz Arabski złożył zawiadomienie do prokuratora generalnego o niedopełnieniu obowiązków przez Mariusza Kamińskiego polegające na tym, iż nie przekazał materiałów wskazujących na popełnienie przestępstwa przez funkcjonariuszy państwowych prokuraturze generalnej.
Złożone przez CBA dokumenty zawierają stenogramy podsłuchanych rozmów, wśród których ma pojawiać się nazwisko ministra skarbu Aleksandra Grada. Na razie nie wiadomo, co więcej zawierają dokumenty, ponieważ są one objęte klauzulą tajności.
Jak wynika z informacji na stronie kancelarii premiera, przekazanej Prokuraturze Generalnej przez szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego, zawiadomienie CBA dotyczy sprawy sprzedaży składników majątku Stoczni Gdynia S.A. i Stoczni Szczecińskiej NOWA.
Kontrowersje wokół Aleksandra Grada po raz kolejny pojawiają się w kontekście prywatyzacji stoczni. Wcześniej minister skarbu "cudem" uniknął dymisji po tym, jak nie doszła do skutku sprzedaż stoczni szczecińskiej Katarczykom. Wtedy premier Donald Tusk oszczędził ministra.
To już kolejne w ostatnich dniach doniesienie dotyczące zagrożenia interesów ekonomicznych państwa, jakie szef CBA złożył do premiera, prezydenta oraz sejmu i senatu. W konsekwencji pierwszego zawiadomienia wyszła na jaw tzw. "afera hazardowa".
W aferę dotyczącą manipulacji przy ustawie hazardowej zamieszani byli czołowi politycy PO oraz biznesmeni. W jej wyniku dotychczasowe stanowiska stracili szef klubu PO Zbigniew Chlebowski oraz minister sportu Mirosław Drzewiecki. Po kolejnych decyzjach premiera, z rządu odeszli także minister sprawiedliwości Andrzej Czuma, szef MSWiA Grzegorz Schetyna oraz wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld. Dymisje złożyli też rzecznik rządu Paweł Graś oraz doradca premiera Sławomir Nowak. Sam premier wszczął z kolei procedurę dymisji szefa CBA Mariusza Kamińskiego, który ujawnił aferę.