Polska"Mam w nosie Kaczyńskiego i Bielana"

"Mam w nosie Kaczyńskiego i Bielana"

Nie jestem człowiekiem, którego będzie ustawiał Jarosław Kaczyński i Adam Bielan. Oczekuję od nich jakiejś elementarnej konsekwencji - powiedział w "Kontrwywiadzie RMF FM" Bronisław Komorowski podkreślając, że nie zgadza się na zmienianie formuły debaty z dnia na dzień.

"Mam w nosie Kaczyńskiego i Bielana"
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

28.06.2010 | aktual.: 28.06.2010 09:42

Marszałek sejmu zaznaczył, że nie może być tak, że najpierw PiS "nie zgadza na żadną debatę i bezpośrednie rozmowy między kandydatami, a po dwóch dniach zmienia zdanie". Zapytany o to, jaka będzie reakcja, jeżeli Jarosław Kaczyński i Adam Bielan zaproponują coś w kwestii debaty, Komorowski odpowiedział, że "ma ich w nosie". - Nie ma tak, że mogą proponować z dnia na dzień co innego - dodał.

- Na takie traktowanie, że jeśli Jarosław Kaczyński chce, to ja muszę, a jak ja się zgadzam, to on może albo nie może - nie ma mowy o takiej rozmowie - powiedział Komorowski dodając, że to sztaby będą negocjować, czy na środowej debacie będzie możliwość zadawania pytań przed kandydatów.

Komorowski oświadczył, że zawsze będzie zgadzać się na dyskusję o Polsce. - Ja się zgadzam i będę się zgadzał ciągle na dyskusję, bo uważam, że ona może posuwać sprawy Polski, ale na tego rodzaju - no powiedziałbym - na nieeleganckie zachowywanie się w stosunku do mnie ze strony sztabu Kaczyńskiego się nie zgadzam.

Kandydat PO na prezydenta wyznał ponadto, że Jarosław Kaczyński przeprasza go za kłamstwo, ale "po cichutku". - Jarosław Kaczyński za kłamstwo mnie przeprasza. Co prawda, po cichutku, żeby nikt tego specjalnie nie zauważył, ale formalnie, zgodnie z wyrokiem, musiał przeprosić - powiedział.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)