Małżeństwo dla 16-latków?
Sejmowa komisja ds. zmian w kodyfikacjach opowiedziała się za przyjęciem zapisu rządowej nowelizacji kodeksu rodzinnego mówiącego, że w szczególnych okolicznościach sąd może zezwolić na małżeństwo osoby mającej 16 lat. W środę komisja wysłuchała sprawozdania podkomisji na temat tej nowelizacji.
Według obecnie obowiązujących przepisów, aby zawrzeć związek małżeński i kobieta i mężczyzna muszą mieć po 18 lat; za zgodą sądu i w szczególnych okolicznościach kobieta może mieć o dwa lata mniej. Jej partner jednak musi być obowiązkowo pełnoletni.
W nowelizacji proponuje się, żeby nadal wiek zwierania małżeństw wynosił minimum 18 lat, ale w wyjątkowych sytuacjach małżeństwo mogłyby zawrzeć osoby w wieku 16 lat, bez względu na płeć.
"Niedobrze jest różnicować wiek zawierania małżeństw, gdyż przypadki, w których sąd orzeka zgodę na zawarcie małżeństwa przez niepełnoletnich, dotyczą najczęściej sytuacji, kiedy oczekują oni dziecka. Nie możemy więc ograniczać szans na to, że dziecko będzie miało i matkę, i ojca. Według obecnych przepisów, jeżeli 16-letni chłopak i jego partnerka oczekują dziecka, to tylko dziewczyna ponosi konsekwencje ich współżycia, urodzenia dziecka i opieki nad nim" - powiedziała uczestnicząca w obradach komisji pełnomocniczka rządu ds. równego status kobiet i mężczyzn, Izabela Jaruga- Nowacka.
Dodała, że Polska "już ponad 20 lat temu ratyfikowała konwencję o eliminacji wszelkich form dyskryminacji kobiet, której jeden z artykułów mówi, że musimy zrównać stan prawny dotyczący wszystkich konsekwencji wynikających z małżeństwa, w tym wieku zawierania małżeństw". "Dlatego bardzo się cieszę, że przy kolejnej nowelizacji kodeksu rodzinnego wiek ten został ujednolicony" - podkreśliła.
Negatywnie o proponowanym przepisie wypowiedział się Janusz Szymborski z Biura Rzecznika Praw Dziecka. Jego zdaniem, u chłopców w wieku 16 lat istnieje duża różnica między rozwojem fizycznym a dojrzałością psychiczną, dojrzałością do pełnienia ról społecznych.
"Wprowadzenie tego przepisu może też sprawiać wrażenie pewnej zachęty do tego, by dzieci, które mają po 16 lat, zawierały związek małżeński" - zaznaczył.
Zapisu bronił przewodniczący komisji Janusz Wojciechowski (PSL). "Powinniśmy mieć tu na uwadze przede wszystkim dobro dziecka" - podkreślił. "Jeśli są 17-letni rodzice, którzy chcą się pobrać, to dla dobra dziecka lepsze jest utrudnianie tego czy ułatwienie? Ja mam wrażenie, że jednak lepiej byłoby, żeby dziecko urodziło się w rodzinie, ze wszystkimi tego konsekwencjami" - powiedział.
Rządowa nowelizacja wprowadza także zapis mówiący, iż sądowego ustalenia ojcostwa może żądać także domniemany ojciec. Obecne przepisy dają to prawo tylko matce i samemu dziecku.
Wiceminister sprawiedliwości Marek Sadowski powiedział, że nowelizacja ułatwi również regulację majątkowych stosunków małżeńskich. Zezwala bowiem m.in. na dysponowanie przez jednego z małżonków majątkiem wspólnym i precyzuje sytuacje, kiedy potrzebna jest na to zgoda drugiego z małżonków. Zgoda taka potrzebna będzie m.in. w przypadku kupna, sprzedaży bądź wynajmu nieruchomości oraz darowizn z majątku wspólnego.
Projekt nowelizacji trafi teraz do Sejmu, gdzie odbędzie się jego drugie czytanie.