Malta: obywatelstwo UE za gotówkę. Wystarczy 650 tysięcy euro

Malta jest znana z dobrej pogody i skalistych krajobrazów. Ale dla oligarchów i biznesmenów z Rosji i Bliskiego Wschodu, jej atrakcyjność leży w czymś innym: łatwości uzyskania unijnego paszportu. Aby zostać obywatelem UE, wystarczy zapłacić 650 tys. euro. Program generuje wielkie zyski i wielkie kontrowersje.

Paszport Malty. Cena: 650 tys. euro
Źródło zdjęć: © gov.mt
Oskar Górzyński

- Premier Joseph Muscat to najlepszy sprzedawca jakiego spotkałam - stwierdziła kiedyś partyjna koleżanka maltańskiego przywódcy Marlene Farrugia. Jej komentarz dotyczył niezwykłej umiejętności przekonywania wyborców - i nie był pustą przechwałką, bo mimo skandali korupcyjnych, polityk zdołał utrzymać się przy władzy, a nawet był wymieniany jako potencjalny następca Donalda Tuska w Brukseli. Ale Muscat jest też sprzedawcą w sensie dosłownym. Bo oprócz swojego wizerunku, sprzedaje coś znacznie bardziej dochodowego: maltańskie paszporty. I właśnie ruszył w swoją nową delegację, promować zalety unijnego obywatelstwa szejkom z Dubaju.

Ratunek dla budżetu czy układ korupcyjny?

"Program Inwestorów Indywidualnych to cieszący się największym powodzeniem na świecie program pozyskiwania obywatelstwa i jedyne tego rodzaju przedsięwzięcie cieszący się poparciem UE" - zachwala firma konsultingowa Henley & Partners, organizator wydarzenia w Emiratach i współautor maltańskiej inicjatywy. I faktycznie, cieszy się ona wielkim powodzeniem. W ciągu 4 lat jej obowiązywania, skorzystało z niej ponad 700 osób, zasilając maltański budżet o 200 milionów euro. Jak na warunki 400-tysięcznej Malty to duże pieniądze. Na tyle duże, by mogła ona w 2016 roku osiągnąć swoją pierwszą od dekad nadwyżkę budżetową.

Ale oprócz dużych pieniędzy program generuje też wielkie kontrowersje. Środowa wizyta Muscata w Dubaju będzie miała miejsce zaledwie 10 dni po morderstwie Daphne Caruany Galizii, słynnej dziennikarki tropiącej korpucję.
Caruana Galizia była nieprzejednana w swojej krytyce programu paszportowego i widziała w niej jedno ze źródeł korupcji na wyspie. Nie bez przyczyny, bo w przynajmniej jednym wypadku pojawiły się zarzuty, że na sprzedaży paszportów wzbogacili się ludzie z bezpośredniego otoczenia premiera Malty.

Zobacz: Maltańska dziennikarka zamordowana w zamachu

Co na to UE?

Ale program budzi kontrowersje nie tylko na wyspie. Malta jest nieustannie krytykowana za to na forum europejskim.

- To praktyki rodem z bananowej republiki, które muszą spotkać się z rygorystyczną reakcją w UE - stwierdził w ubiegłym roku Frank Engel, luksemburski europoseł z Europejskiej Partii Ludowej. Z kolei deputowana socjalistów Ana Gomes z Portugalii zarzucała, że polityka Malty podważa integralność strefy Schengen i domagała się podjęcia działań przez Komisję Europejskiej. Co na to KE?

- Komisja nie "uznaje" ani nie "popiera" programów inwestorskich. To, czy są one zgodne z prawem UE, jest przedmiotem stałej analizy Komisji i chodzi tu nie tylko o ramy prawne programu, ale też jego zastosowania - powiedział WP Christian Wigand, rzecznik KE. - Jeśli chodzi o Maltę, to po tym, jak Komisja kilka lat temu zgłosiła problem związany z koniecznością przedstawienia "autentycznego powiązania" z krajem, Malta zmieniła swoją Ustawę o Obywatelstwie, wprowadzając obowiązek zamieszkania w kraju przynajmniej przez 12 miesięcy przed otrzymaniem obywatelstwa - dodaje.

Ale są też inne problemy. Europejscy deputowani i krytycy maltańskiego systemu zarzucają, że stanowi on furtkę dla rosyjskich oligarchów próbujących uniknąć europejskich sankcji. I rzeczywiście, na opublikowanej przez maltański rząd liście naturalizowanych obywateli dominują rosyjskie i ukraińskie nazwiska. To samo dotyczy też innego państwa UE oferującego paszporty w zamian za gotówkę - Cypru. Ale w przypadku Malty pokaźną grupą beneficjentów są też bogacze z Bliskiego Wschodu - i to właśnie ich do zakupienia paszportu będzie namawiał teraz Muscat.

Jego zadanie nie powinno być zbyt trudne, bo korzyści są oczywiste: stając się posiadaczem paszportu Malty, zyskuje się prawo do pobytu i pracy w dowolnym państwie UE, a także prawo podróży bez wizy do 166 państw świata. Koszt nie jest zbyt wysoki. Aby zostać obywatelem, wystarczy wpłacić 650 tysięcy euro, zainwestować 150 tys. euro w rządowe obligacje i wynająć mieszkanie na pięć lat za minimum 16 tys. euro rocznie. W porównaniu do Cypru, który oferuje paszport za inwestycję w kwocie 2 milionów euro, Malta stanowi atrakcyjną alternatywę. Co więcej, dla członków rodziny przewidziana jest pokaźna zniżka - załatwienie paszportu dla małżonka lub małego dziecka to koszt 25 tys. euro, zaś dorosłego dziecka lub dziadka - 50 tys.

Rząd Malty szczyci się swoim rygorystycznym podejściem do sprawdzenia aplikantów pod kątem kryminalnej przeszłości przyszłych obywateli - potrzebne jest zaświadczenie o niekaralności i nieobecność na listach Interpolu - ale nie rozwiewa to wszystkich wątpliwości. Szczególnie, że wielu z nowych obywateli Malty nie korzysta z uroków życia na śródziemnomorskiej wyspie. Kiedy w sierpniu tego roku BBC odwiedziło miejsce rezydencji rosyjskiego milionera Władimira Fartuszniaka, zastali zaniedbane mieszkanie w piwnicy kilkupiętrowego budynku. Jak nie trudno się domyślić, było puste.

- Ci, których w ogóle nie interesuje mieszkanie tutaj, potrzebują tylko adresu na kartce papieru - podsumowała wówczas Daphne Caruana Galizia. - I na Malcie mogą to dostać - dodała.

Wybrane dla Ciebie
Jongmen zatrzymany w Dubaju. Jest potwierdzenie
Jongmen zatrzymany w Dubaju. Jest potwierdzenie
Incydent na torach. Policja zrobiła nalot u Brazylijczyków
Incydent na torach. Policja zrobiła nalot u Brazylijczyków
Historyczna chwila. Jest pierwsze zdjęcie z polskiej konstelacji satelitarnej
Historyczna chwila. Jest pierwsze zdjęcie z polskiej konstelacji satelitarnej
Śledztwo w Gdańsku. Znaleziono ciało zaginionej 21-latki
Śledztwo w Gdańsku. Znaleziono ciało zaginionej 21-latki
Martwy dzik z ASF w Łódzkiem. ABW bada sprawę
Martwy dzik z ASF w Łódzkiem. ABW bada sprawę
Ruszył proces ws. podpalenia zabytkowej dzwonnicy na Kamionku
Ruszył proces ws. podpalenia zabytkowej dzwonnicy na Kamionku
"To jest kolejne oszustwo". Kaczyński grzmi po decyzji ws. relokacji migrantów
"To jest kolejne oszustwo". Kaczyński grzmi po decyzji ws. relokacji migrantów
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
USA mają naciskać na Kijów. "Szybciej, szybciej, szybciej"
USA mają naciskać na Kijów. "Szybciej, szybciej, szybciej"
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Co oznacza szponcić?
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Co oznacza szponcić?
"Matrix w uniwersum naszej polityki". Fala komentarzy ws. procesu Brauna
"Matrix w uniwersum naszej polityki". Fala komentarzy ws. procesu Brauna
Nie żyje ambasador Rosji w Korei Północnej. Komunikat MSZ
Nie żyje ambasador Rosji w Korei Północnej. Komunikat MSZ