Mali. Wojskowy zamach stanu. Prezydent podał się do dymisji
W Mali doszło do wojskowego zamachu stanu. Prezydent Ibrahim Boubacar Keita
Mali. Wojskowy zamach stanu
Zbuntowane wojsko doprowadziło do zamachu stanu w Mali. W jego efekcie prezydent Ibrahim Boubacar Keita podał się do dymisji. Były już prezydent zdecydował o rozwiązaniu parlamentu oraz rządu. Pucz ze strony wojska został potępiony przez społeczność międzynarodową. Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) zaapelowała do malijskiego wojska o uwolnienie prezydenta Ibrahima Boubacara Keity.
W Mali od kilku miesięcy trwają protesty. Z kolei w lipcu opozycja odrzuciła ustępstwa ze strony prezydenta i zaczęła domagać się jego dymisji. Napięta atmosfera w kraju sprawiła, że wojsko rozpoczęło pucz. Zbuntowani żołnierze zatrzymali prezydenta Keitę oraz premiera Boubou Cisse. Agencja Reuters poinformowała, że Keita swoją decyzję ogłosił podczas krótkiego wystąpienia w telewizji. - Nie chcę, aby w celu utrzymania mnie przy władzy została przelana krew - powiedział.
Mali. Prezydent podał się do dymisji
Protesty w Mali spowodowane były zarzutami o korupcję wśród członków najwyższych władz oraz problemami z rebelią dżihadystów na północy Mali. Nouhoum Togo z opozycyjnej rganizacji M5-RFP działania w Mali nazwał "powszechną rewolucją". Na ulicach są tysiące protestujących, którzy brawami przywitali buntowników.
To nie pierwszy wojskowy bunt w Mali, który doprowadził do obalenia prezydenta. Tak było w 2012 roku, kiedy obalono Amadou Toumaniego Toure. Tegoroczny zamach stanu został potępiony przez władze ONZ, Unię Europejską a także Unię Afrykańską.