Makowski: "Podwyżki i protesty LGBT nie zmieniły partyjnej układanki" [OPINIA]

Choć sierpień miał być sezonem ogórkowym i swoistym odreagowaniem po maratonie wyborczym, tempo wydarzeń nie zwolniło. Zdziwi się jednak ten, kto sądzi, że protesty wokół społeczności LGBT czy powszechne oburzenie związane z podwyżkami dla polityków, przemodelowały układ sił w parlamencie. Główny wniosek z sondażu dla WP to stabilna pozycja Hołowni, uzyskana zwłaszcza kosztem Lewicy.

Makowski: "Podwyżki i protesty LGBT nie zmieniły partyjnej układanki" [OPINIA]Makowski: "Podwyżki i protesty LGBT nie zmieniły partyjnej układanki" [OPINIA]
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | NurPhoto
Marcin Makowski

Z badań IBRiS-u przeprowadzonych dla Wirtualnej Polski między 21 a 22 sierpnia wynika, że pomimo wysokiej temperatury za oknami i tej na protestach ulicznych, po serii głosowań i mobilizacji elektoratów w ostatnich latach, deklarowane zaangażowanie wyborców spada. Gdyby głosowanie odbyło się w miniony weekend, do urn poszłoby około 53 proc. wyborców. To wyraźna różnica w stosunku do naszego sondażu z końca lipca, gdy próg ten oscylował w granicach 60 proc. ankietowanych.

Notowania względnie stałe

Taki stan rzeczy słusznie wydawać się może kontrintuicyjny. Pomimo dwóch istotnych wydarzeń ostatnich tygodni - starć na tle światopoglądowym związanych ze społecznością LGBT oraz fali oburzenia wnikającej z chęci wprowadzenia podwyżek dla polityków z pominięciem debaty publicznej - słupki poparcia dla partii politycznych wyglądają na względnie stałe.

I tak, odpowiednio 38,6 proc. badanych wybrałoby Prawo i Sprawiedliwość, 23,8 proc. Koalicję Obywatelską, a 8,4 proc. ruch społeczny Polska 2050 Szymona Hołowni. Za podium uplasowała się Konfederacja z wynikiem 7,3 proc., za nią Koalicja Polska z poparciem 5,4 proc. respondentów, a na końcu Lewica z 5,1 proc. głosów. Brak sprecyzowanych preferencji wyborczych zadeklarowało 11,4 proc. badanych.

Aleksiej Nawalny w szpitalu. Ryszard Czarnecki: Władimir Putin obawia się białoruskiego scenariusza

Co ciekawe, gdybyśmy odjęli osoby niezdecydowane, rezultat naszego sondażu wyglądałby niemal analogicznie do wyników wyborów parlamentarnych z października 2019 r., oczywiście z pojawieniem się trzeciej siły - ruchu Hołowni - który "podbiera" wyborców Lewicy oraz mobilizuje osoby będące do tej pory nieaktywne politycznie. PiS miałoby w tym układzie 44 proc., KO 27, Polska 2050 9, Konfederacja 8, a Koalicja Polska i Lewica po 6.

W stosunku do lipcowego badania IBRiS-u dla WP, poparcie dla PiS-u nie uległo istotnym zmianom, Koalicja Obywatelska straciła dwa punkty procentowe, ruch Hołowni trzy. Nieznacznie wzrosło natomiast Konfederacji oraz Lewicy, najistotniej jednak - 3,4 punkty procentowe - zyskał sojusz Kukiza i Kosiniaka-Kamysza. Z "lotu ptaka", główny wniosek naszych badań oraz brak istotnego wpływu protestów na poparcie dla dwóch najważniejszych partii, potwierdza średnia preferencji partyjnych w trzeciej dekadzie sierpnia.

Według obliczeń Marcina Palade, poparcie dla PiS-u od lipca nie uległo żadnej zmianie (41,5), o dwa punkty wzrosło KO (28), nie zmieniło się również w stosunku do Polski 2050 (11,5), o pół pkt proc. spadło Konfederacji (7,5), o tyle samo wzrosło Koalicji Polskiej (5), natomiast 1,5 punktu proc. utraciła Lewica (6,5).

Pogodziliśmy się z duopolem?

Z czego wynika taki stan rzeczy? Odpowiedź może być zaskakująco prosta. Wbrew popularnej i często powtarzanej w publicystyce opinii o "zmęczeniu duopolem PO-PiS", polski wyborca po pierwsze się z nim oswoił, po drugie wydaje się nie mieć zmieniającej status quo alternatywy. Ruch Hołowni, mimo stabilnego poparcia, nadal korzysta z charakterystycznego dla nowych inicjatyw "bonusu zaufania", który waha się w okolicach 10 proc. Przy następnych wyborach za trzy lata, utrzymanie zainteresowania tworem, który nie ma realnej reprezentacji i twarzy politycznej poza jego liderem, będzie coraz trudniejsze.

Gra na polaryzację światopoglądową, niewiele w tej sytuacji zmienia. Wyborcy PiS-u, nawet jeżeli po części nie zgadzają się z agresywnym językiem niektórych jego polityków, nie mają wyborczego planu B. Natomiast ci, dla których retoryka partii rządzącej jest mimo wszystko za miękka, zdążyli się już policzyć w Konfederacji. Najbardziej pogubiona wydaje się w tej sytuacji, co dziwi, Lewica. Być może nadal ciąży jej fatalny wynik Roberta Biedronia w wyborach prezydenckich, personalne utarczki między liderami koalicji oraz zafiksowanie się na tematach z obszaru seksualności, a nie kwestii społecznych, które zmonopolizował PiS.

Co mogłoby istotnie w tej układance poparcia namieszać? Jedyna rzecz, która wydaje mi się obecnie realna, to sugerowany przez Pawła Kukiza w programie "Tłit" rozpad Koalicji Polskiej. Lider Kukiz'15 zarzuca ludowcom brak dyskusji o podwyżkach i dialogu wewnątrz formacji, wspomina również o hipotetycznym sojuszu z Konfederacją, która póki co nie wydaje się być zainteresowana. Tak czy inaczej, bez względu na galopującą rekonstrukcję, pandemię oraz jeden z najintensywniejszych sezonów ogórkowych ostatnich lat - wiele musi się zmienić, aby wszystko (względnie) pozostało bez zmian.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kryzys w Pentagonie. Ciemne chmury nad Hegsethem
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Kaczyński zarzuca Rokicie. "Niezmiernie rzadko reaguję"
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Zbrodnie bojowników Rosji w Afryce. Następcy grupy Wagnera zabijają i gwałcą
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
ICE zbiera żniwa. 75 tys. osób zatrzymanych nie miało wyroków
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]