Makabryczna śmierć - zginął pod kosiarką do trawy
Do makabrycznego wypadku doszło w miejscowości Kungsbacka na południu Szwecji, gdzie mężczyzna zginął zmasakrowany przez kosiarkę do trawy - podaje serwis TheLocal.se.
Pracownik zatrudniony przez lokalny samorząd kosił trawnik tzw. kosiarką traktorową (samojezdną) w pobliżu stacji kolejowej w środę rano. Do tragedii doszło podczas wyrównywania brzegów murawy w pobliżu przejścia podziemnego, gdzie jest stromy spadek podłoża.
Mężczyzna nie zachował ostrożności wjeżdżając kosiarką na pochyłość gruntu, nagle stracił równowagę i przekoziołkował razem z maszyną. Nieszczęśliwie dostał się pod ostrza kosiarki, które ciężko go poraniły. Mimo szybkiego przyjazdu karetki pogotowia, jego życia nie udało się uratować.
Jak podaje serwis TheLocal.se, w Szwecji wypadkom podczas prac ogrodniczych rocznie ulega około sześciu tysięcy osób. Ponad jedna czwarta, to wypadki z udziałem kosiarek mechanicznych.