Makabra w Malborku. Zarzuty ma usłyszeć syn zamordowanego
W sobotę w Malborku został zamordowany 66-letni mężczyzna. Sekcja zwłok ujawniła, że ofierze zadano kilkanaście ciosów nożem. W tej sprawie zatrzymano syna poszkodowanego. Ma on usłyszeć zarzuty.
17.04.2022 | aktual.: 17.04.2022 15:17
W rozmowie z Polską Agencją Prasową prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński przekazał, że zakończyła się sekcja zwłok 66-letniego mężczyzny zamordowanego w Malborku. - Biegły stwierdził 16 ran kłutych tułowia i brzucha, 4 rany kłute szyi, 2 rany kłute ramienia i ręki oraz liczne obrażenia głowy - przekazał prokurator.
Sekcja zwłok potwierdził, że przyczyną zgonu mężczyzny było zalanie dróg oddechowych krwią w wyniku krwotoku.
Zobacz też: Pomysł Ukrainy na nowy sojusz. Komorowski wskazał inne możliwości
Morderstwo 66-latka w Malborku. Podejrzany syn ofiary
W sprawie tego zabójstwa zatrzymano syna ofiary. Duszyński przekazał, że 36-latek od soboty przebywa w policyjnym areszcie. W niedzielę w godzinach popołudniowych mężczyzna ma zostać doprowadzony do prokuratury.
- W prokuraturze będą prowadzone dalsze czynności procesowe, prokurator musi przesłuchać mężczyznę i ewentualnie postawi mu zarzuty. Niewykluczone, że zostanie skierowany do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie - oznajmił rozmówca Polskiej Agencji Prasowej.
Na podstawie materiału dowodowego Prokuratura Rejonowa w Malborku wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to co najmniej 12 lat więżenia do dożywocia.