Majątki kandydatów na prezydenta Warszawy. Dzieli ich przepaść
Rafał Trzaskowski posiada w porównaniu z Patrykiem Jakim ogromne oszczędności i dwa mieszkania. Wiceminister sprawiedliwości ma skromniejszy majątek, ale nie zarabia tak jak kandydat PO jako wykładowca na uczelni. Prześwietliliśmy oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta Warszawy.
24.05.2018 | aktual.: 24.05.2018 18:04
Rafał Trzaskowski
Kandydat PO na prezydenta Warszawy ma 165 tys. zł i 7,5 tys. euro oszczędności (w roku 2016 wykazywał odpowiednio 230 tys. zł i 8,2 tys. euro oszczędności).
Może się pochwalić 79-metrowym mieszkaniem o wartości "do 1 mln zł" (tak wpisał do oświadczenia majątkowego). Rafał Trzaskowski ma także drugie mieszkanie - ponad 100-metrowe - o wartości 930 tys. zł (obciążone hipoteką).
Jako poseł zarobił w 2017 r. 145 979 zł (plus 30 894 zł diety parlamentarnej). Ale to tylko część dochodów Trzaskowskiego.
Z praw autorskich ZAiKS osiagnął przychód w wysokości 7 tys. zł, jako członek Związku Artystów Wykonawców "STOART" otrzymał 2 760 zł. Jako wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego Trzaskowski zarobił łącznie 4400 zł. Za wykłady na prywatnej uczelni Collegium Civitas polityk PO zainkasował prawie 9 tys. zł. Zarobił także na wynajmie mieszkania - 33 444 zł. Posiada 1/4 udziału w spadku, w którego skład wchodzi kilkanaście ruchomości o wartości powyżej 10 tys. zł - z oświadczenia majątkowego wynika, że to lustro weneckie i meble.
Trzaskowski może się pochwalić samochodem marki Volvo XC70 (rocznik 2011). Ma kredyt hipoteczny na zakup mieszkania w wysokości 214 tys. euro w banku Nordea (od 2010 do 2039 r.). Pozostało mu do spłaty 45 tys. euro.
Patryk Jaki
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy może pochwalić się - w przeciwieństwie do kandydata PO - bardzo skromnymi oszczędnościami. Patryk Jaki odłożył w 2017 r. jedynie 5 tys. zł (o 2 tys. zł więcej niż w roku 2016) i 400 euro. Ale za to posiada papiery wartościowe - ok. 320 tys.
Jaki ma 50-metrowe mieszkanie o wartości jedynie 200 tys. zł. Jako wiceminister sprawiedliwości zarobił w 2017 r. 189 tys. zł (to o 33 tys. zł więcej niż w 2016), z Sejmu otrzymał 30 tys. zł (nie pobiera uposażenia poselskiego). Zysk z GPW to kolejne 8,5 tys. zł.
Polityk Solidarnej Polski może się pochwalić Volksfagenem CC o wartości 48 tys. zł. Ma kredyt hipoteczny w banku ING (121 tys. zł).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl