Majątek Morawieckich. TK: wniosek na etapie rozpoznania

We wtorek dziennikarze Wirtualnej Polski ujawnili majątek Iwony i Mateusza Morawieckich. Według ustaleń szacunkowa wartość dobytku premiera i jego żony to ok. 40 mln złotych, na co składa się pięć mieszkań, trzy domy, kilkanaście hektarów ziemi oraz oszczędności.

Kontrowersje wokół majątku szefa rządu narosły po publikacji "Gazety Wyborczej" z 2019 roku. W jego oświadczeniu nie znalazła się informacja o działce zakupionej od kościoła. Jej właścicielem formalnie była bowiem żona premiera Morawieckiego.

- Jesteśmy gotowi w bardzo krótkim czasie uchwalić ustawę, na podstawie której będzie trzeba ujawniać także majątki małżonek, osób pozostających we wspólnym pożyciu oraz dorosłych dzieci - zapowiedział wówczas Jarosław Kaczyński.

Uchwalona ustawa trafiła jednak do Trybunału Konstytucyjnego. W październiku 2019 roku skierował ją tam prezydent Andrzej Duda, mając wątpliwości co do jej zgodności z konstytucją.

O losy badanej przez TK ustawy dopytywała we wtorek Polska Agencja Prasowa. - Trybunał Konstytucyjny w tej sprawie orzeka w pełnym składzie. (...) Uczestnicy postępowania nie przedłożyli jak dotąd swoich stanowisk - przekazała Aleksandra Wójcik, rzeczniczka TK.

- Obecnie wniosek jest na etapie merytorycznego rozpoznania - dodała Wójcik.

Według ustawy z 11 września 2019 roku w oświadczeniach majątkowych będzie wymagana informacja odnoście majątku osobistego małżonków, dzieci i osób pozostających we wspólnym pożyciu.

Do złożenia takiego oświadczenia będą zobowiązani m.in. premier, ministrowie, posłowie, senatorowie, eurodeputowani, a także prezesi Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego.