Mają ją zabić tej nocy. Szykują egzekucję w Missouri
Od gubernatora Missouri zależy los skazanej na karę śmierci Amber McLaughlin. Jeśli Mike Parson nie skorzysta z prawa łaski, 49-latka we wtorek zostanie stracona. Byłaby to pierwsza egzekucja transpłciowej kobiety w Stanach Zjednoczonych.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Amber McLaughlin została skazana na karę śmierci za prześladowanie, gwałt i brutalne morderstwo swojej byłej dziewczyny. McLaughlin zasztyletowała Beverly Guenther w 2003 roku. Jej zwłoki porzuciła w pobliżu rzeki Mississippi w Saint Louis.
Według doniesień ABC News, od gubernatora Missouri zależy teraz los McLaughlin. Jeśli Mike Parson nie skorzysta z prawa łaski, 49-latka we wtorek zostanie stracona. Jak wynika z danych The Death Penalty Information Center (amerykańskiej organizacji, która zajmuje się rozpowszechnianiem badań i raportów związanych z karą śmierci - przyp. red.), byłaby to pierwsza egzekucja transpłciowej kobiety w Stanach Zjednoczonych. Osadzona trzy lata temu zmieniła płeć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oko w oko z drapieżnikiem. Niebywałe spotkanie w gawrze
Prośbę o ułaskawienie skazanej adwokaci uargumentowali m.in. jej traumatycznym dzieciństwem i problemami ze zdrowiem psychicznym, o których ława przysięgłych nie wiedziała podczas procesu. Wniosek ws. ułaskawienia trafił do gubernatora 12 grudnia. Prawnicy apelują o złagodzenie wyroku McLaughlin na dożywocie.
Od czasu przywrócenia kary śmierci w USA, czyli od połowy lat 70. w kraju stracono 1558 osób. Tylko 17 z nich to kobiety, jak wynika z informacji The Death Penalty Information Center.