Magdalena Środa skomentowała relacje Macierewicz - Misiewicz. Durczok: to ordynarne
Nie milknie burza wokół Bartłomieja Misiewicza po wczorajszym zamieszaniu z jego rzekomym odwołaniem. Komentarza nie odmówiła sobie także Magdalena Środa. O relacji Macierewicza z Misiewiczem napisała: "Platońskie uczucie". Kamil Durczok nazwał jej wpis ordynarnym i seksistowskim.
W poniedziałek pół dnia zastanawialiśmy się, czy Misiewicz jeszcze pracuje w MON. Ostatecznie wątpliwości rozwiał Antoni Macierewicz. - Bartłomiej Misiewicz jest pracownikiem ministerstwa, obecnie wykorzystuje urlop - powiedział szef MON. Potwierdziły się tym samym informacje Wirtualnej Polski, że nie został zwolniony z ministerstwa. Przebywa jedynie na urlopie. - Misiewicz zachowuje funkcje, pełnione w ministerstwie. Do czasu powrotu z urlopu nie ulegnie to zmianie. Ewentualne decyzje będą podejmowane po jego powrocie - dowiedzieliśmy się.
Jednak w internecie aż huczy od komentarzy. Jeden z nich napisała profesor Środa. Oto pełen wpis:
"Bardzo, ale to bardzo nie podoba mi się atak na wielką przyjaźń, by nie powiedzieć szlachetne i głębokie uczucie między ministrem Maciarewiczem a jego pupilem panem Misiewiczem. Dawno nie widzieliśmy w sferze publicznej takiego przywiązania, takiego bezkompromisowego oddania, takiej wierności. Chciałoby się powiedzieć, jeden nie może bez drugiego. Tyle narzekamy na polityczny cynizm, na konformizm, brak lojalności, interesowność, a tu - proszę! - relacja, głęboko bezinteresowna, czysta jak łza i to w takim złym świecie. Naprawdę imponuje mi to. Piękne! Platońskie uczucie, rzadkie.... Ludzie nie czepiajcie się!".
Na te słowa zareagował dziennikarz Kamil Durczok. "Nie ma to jak sugestyjka, "dowcip", puszczenie oka... A tak naprawdę ordynarny seksistowski tekst" - napisał na Twitterze. Nazwał także uwagi Magdaleny Środy chamstwem.
Pod wpisem Środy pojawiają się też inne równie krytyczne opinie.
"