Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk skrytykowała nowy spot PiS. "Jest mi tak wstyd"
"Niech premier Morawiecki pójdzie i spojrzy w oczy tym wszystkim dzieciakom i ich rodzicom, na których właśnie napluli" - napisała Magdalena Dobrzańska Frasyniuk. Żona antykomunistycznego działacza zabrała głos w dyskusji o spocie PiS, w którym pokazano uchodźców.
"Ponad 50 proc. uczniów mojego przedszkola i szkoły to dzieci tymczasowych lub długofalowych imigrantów. Oglądają te spoty z rodzicami, bo nie oszukujmy się, oni też je widzą" - napisała na Facebooku Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk.
Zdaniem żony Władysława Frasyniuka nowy spot PiS, w którym zaprezentowano fikcyjny świat z uchodźcami jako sprawcami przestępstw na terenie kraju, jest "obrzydliwy". "Niech premier Morawiecki pójdzie i spojrzy w oczy tym wszystkim dzieciakom i ich rodzicom, na których właśnie napluli. Tak, tak Panie Premierze, Pan ich zna, z tymi 'imigrantami' pracował Pan przez lata w banku, zasiadał w zarządach i perorował o globalnej gospodarce" - zaapelowała.
I dodała, że " to są ci sami ludzie". "Jest mi tak wstyd za nasz kraj, jest mi tak wstyd, iż premierem tego kraju jest gość, który gardzi ludźmi, jest mi wstyd, iż PiS jest narzędziem w ręku rosyjskich służb, bo tym właśnie jest ta nienawistna propaganda. Jest mi wstyd, iż Polacy jej ulegają, będąc samymi narodem emigrantów" - uznała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl