PolskaMagdalena Biejat odpowiada na słowa Jarosława Kaczyńskiego. "Dziwi mnie"

Magdalena Biejat odpowiada na słowa Jarosława Kaczyńskiego. "Dziwi mnie"

- Jeżeli PiS zdecyduje, żeby mnie odwołać, to tak zdecyduje, bo ma większość w komisji - przyznała Magdalena Biejat. Przewodniczącą sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny uważa, że ostatnie wypowiedzi prezesa PiS na jej temat są zaskakujące.

Magdalena Biejat odpowiada na słowa Jarosława Kaczyńskiego. "Dziwi mnie"
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Dziwi mnie, że pan prezes tak bardzo nie rozumie, na czym polega przewodniczenie komisji. Przecież jest dużo bardziej doświadczonym posłem niż ja - stwierdziła w rozmowie z RMF FM Magdalena Biejat.

Przewodniczącą sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny odniosła się do ostatnich słów Jarosława Kaczyńskiego w sprawie pełnionej przez nią funkcji. - Chcę wszystkich uspokoić. (...) Dopóki jesteśmy przy władzy, nie dopuścimy do tego, by ktoś przeprowadzał eksperymenty, których efektem będzie krzywdzenie dzieci i rozbijanie rodziny - powiedział Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

Biejat twierdzi, że nie wie, jakie "eksperymenty miałby przeprowadzać szef jakiejkolwiek komisji". - Naszym zadaniem jest kierowanie jej pracami, a decyzje zapadają zawsze większością głosów. Przypominam, że w każdej komisji to PiS ma większość - zaznaczyła.

Posłanka partii Razem przyznała, że ewentualna decyzja o zmianie przewodniczącego komisji nie zostanie zablokowana przez opozycję. - Niewiele możemy zrobić. Jeżeli PiS zdecyduje, żeby mnie odwołać, to tak zdecyduje, bo ma większość w komisji. Już podczas głosowania nad członkami do KRS udowodnili, że mogą zrobić wszystko - dodała.

Źródło: RMF FM

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (376)