Mafioso Francesco S. został przewieziony do Krakowa
Włoski mafioso Francesco S. zatrzymany w Krośnie w woj. podkarpackim, został przewieziony do aresztu w Krakowie - poinformował rzecznik komendanta głównego policji podinsp. Dariusz Nowak. Jak powiedział, prawdopodobnie w poniedziałek trafi do aresztu deportacyjnego, a stamtąd zostanie przewieziony do Włoch.
W noc poprzedzającą akcję w kilku punktach miasta zorganizowano zasadzki licząc na to, że ścigany właśnie tam się pojawi. "Wpadł" idąc jedną z ulic. "Był wyraźnie zaskoczony nie spodziewał się, że w sobotni poranek na ulicach Krosna spotka poszukujących go policjantów" - podkreślił Nowak.
51 letni Francesco S. był niekwestionowanym szefem organizacji mafijnej Cammorry. Ścigano go międzynarodowym listem gończym, tzw. czerwonym listem. Ma na swoim koncie zabójstwa, przemyt, oszustwa na szkodę państwa, pranie brudnych pieniędzy , podpalenia. Uznano go też winnym "bezpośredniego zabijania" lub "kierowania zabójstwami członków rywalizujących grup przestępczych". Włosi poszukiwali go od 12 lat.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego sprawdzają od kiedy i gdzie dokładne ukrywał się włoski przestępca, dlaczego znalazł się w Krośnie, co robił podczas pobytu i kto pomagał mu.