Mafia narkotykowa w wojsku?
Armia walczy z mafią narkotykową szturmującą koszary. W ciągu trzech miesięcy zatrzymała 36 dilerów cywilnych i 12 wojskowych działających w jednostkach - wynika ze sprawozdania Żandarmerii Wojskowej, do którego dotarł "Dziennik".
09.06.2006 | aktual.: 09.06.2006 08:52
U trzech spośród zatrzymanych prócz narkotyków znaleziono m.in. miny, bomby przeciwlotnicze i granaty.
To znak, że mafia próbuje wnikać do wojska - mówi gazecie dr Mariusz Jędrzejko z Wyższej Szkoły Humanistycznej, który badał problem narkomanii w armii.
Dilerzy najczęściej oferują swój towar żołnierzom jadącym na przepustki. Ale aż co dziesiąty wojskowy kupił narkotyki w jednostce od innych żołnierzy.
W styczniu żandarmeria rozpoczęła i skutecznie realizuje program przeciwdziałania narkomanii. Efekt: "195 postępowań karnych" - mówi wiceminister obrony narodowej Aleksander Szczygło. Żandarmi mają nowoczesne narkotesty. Rozpracowują też środowisko przestępców, ściśle współpracując z policją - ujawnia "Dziennikowi". (PAP)