Mafia dyktowała rzeźnikom ceny, by dostać wyższy haracz
Włoska policja aresztowała w Palermo dwunastu mafiosów z klanu, który zmuszał miejscowych rzeźników do sprzedaży mięsa po wysokich cenach. Dzięki temu gangsterzy mogli wymuszać od sprzedawców mięsa wyższe haracze. W ten sposób uzyskane środki inwestowali w przemyt kokainy.
Mafiosi z dzielnicy Cruillas w stolicy Sycylii zmuszali rzeźników do sprzedaży mięsa w cenie 10-11 euro za kilogram. W rezultacie zaś dostawali więcej w postaci haraczy.
Do zatrzymania mafijnego klanu doszło po trwającym półtora roku śledztwie. Przedstawiciel OBWE do spraw walki z zorganizowaną przestępczością Carlo Vizzini gratulując policji udanej akcji wyraził obawę, że jest to tylko jeden z wielu podobnych przypadków.
Teraz jest już jasne, jak mafia działa w mieście: narzuca wysokie ceny żywności, by wyciągnąć więcej w postaci haraczu - podkreślił Vizzini. Jego zdaniem tego typu proceder ma miejsce w wielu sektorach biznesu.
W takich przypadkach wydaje się daremna nadzieja na to, że zbuntują się właściciele sklepów, ale powinni to zrobić konsumenci, zamiast płacić wysokie ceny podyktowane przez absurdalne żądania mafii, niszczącej naszą gospodarkę - zauważył przedstawiciel OBWE.
Sylwia Wysocka