Macron o nocnych atakach na Ukrainę. "Rosja nie chce pokoju"
Prezydent Francji Emmanuel Macron skrytykował nocne ataki Rosji na Ukrainę. Jego zdaniem oznaczają one, że Rosja nie chce pokoju.
Co musisz wiedzieć?
- Nocne ataki Rosji: W nocy z czwartku na piątek Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków na Ukrainę, używając 214 dronów.
- Zniszczenia w Ukrainie: Ataki uszkodziły infrastrukturę w obwodach odeskim, chmielnickim, sumskim i kijowskim.
- Reakcja Ukrainy: Ukraińskie siły zestrzeliły 114 dronów, ograniczając skutki ataku.
Jak zareagował prezydent Macron?
"Tej nocy Rosja znów pokazała, że szczerze nie podziela woli pokoju" - napisał Macron na serwisie X, dołączając zdjęcie płonących budynków. Jednocześnie zapewnił on o "pełnym wsparciu narodu ukraińskiego".
Jakie były skutki ataków?
Wojska rosyjskie użyły ostatniej nocy 214 dronów do ataku na Ukrainę. Większość maszyn nie dotarła do celu - powiadomiły w piątek ukraińskie Siły Powietrzne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Paraliż lotniska w Londynie. Pożar uziemił samoloty
"Do godz. 9.30 (godz. 8.30 czasu polskiego) potwierdzono zestrzelenie 114 dronów uderzeniowych typu Shahed oraz bezzałogowców innych rodzajów na południu, północy i w centrum kraju. 81 dronów przynęt utraciło łączność (bez negatywnych następstw)" – przekazano w komunikacie Sił Powietrznych.
W walkę z dronami zaangażowane było ukraińskie lotnictwo, a także wojska rakietowe i mobilne grupy, wyposażone w działka przeciwlotnicze oraz ciężkie karabiny maszynowe.
"W wyniku rosyjskich ataków ucierpiały (obiekty infrastruktury) w obwodach: odeskim, chmielnickim, sumskim i kijowskim" - poinformowały Siły Powietrzne.
