Macron chce pomóc. "Tylko Ukraina może prowadzić rozmowy"
W Europie narastają obawy co do rezultatów ewentualnych rozmów nt. przedstawicieli Rosji i USA. Prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił, że negocjacje dotyczące przyszłości Ukrainy mogą prowadzić tylko sami Ukraińcy. Macron zapewnił, że Kijów może liczyć na pomoc Paryża.
W piątek Emmanuel Macron odbył rozmowę telefoniczną z Wołodymyrem Zełenskim. "Jeśli prezydent Donald Trump chce rzeczywiście przekonać prezydenta Putina do zatrzymania agresji przeciwko Ukrainie, to jest to wspaniała wiadomość" - napisał w opublikowanym później w mediach społecznościowych wpisie.
W kolejnym zdaniu dodał, że "tylko Ukraińcy mogą prowadzić rozmowy na rzecz pewnego i trwałego pokoju". "My im w tym pomożemy" - podkreślił Macron.
Polityk ocenił, że Europa będzie musiała stać się bardziej niezależna. "Francja w pełni odegra swoją rolę, by przyspieszyć ten proces" - zapewnił, dodając, że należy "uczynić teraz Europę silniejszą i bardziej suwerenną".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Trump i Putin razem 9 maja? Ekspert: To realny scenariusz
Trump szykuje się do rozmów z Putinem
Obawy o to, że rozmowy dotyczące warunków zakończenia wojny odbędą się bez udziału Ukraińców, pojawiły się m.in. po słowach Donalda Trumpa, który po rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem, oznajmił, że rozkazał "natychmiastowe" rozpoczęcie negocjacji, czym zaskoczył władze w Kijowie.
Z kolei szef Pentagonu Pete Hegseth oświadczył, że członkostwo Ukrainy w NATO jest "nierealne" - tak samo, jak powrót do granic z 2014 roku. Tymczasem Ukraińcy wciąż liczą na zaproszenie do Sojuszu. Podobnie jak na odzyskanie wszystkich utraconych terytoriów, łącznie z Krymem.
Źródło: PAP/WP Wiadomości