PolskaMacierewicz: zarzuty opozycji wobec mnie to hucpa

Macierewicz: zarzuty opozycji wobec mnie to hucpa

Minister obrony Antoni Macierewicz poinformował, że poprosił gen. Bogusława Samola, który pracował nad Strategicznym Przeglądem Obronnym, żeby zgłosił się do Służby Kontrwywiadu Wojskowego. To ona dogłębnie analizuje i bada jego sylwetkę.

Macierewicz: zarzuty opozycji wobec mnie to hucpa
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki

19.09.2017 04:46

Minister obrony Antoni Macierewicz ocenił, że zarzuty opozycji wobec niego to hucpa. Rozsypuje się ich wielki plan podporządkowania, uzależnienia Polski od wielkich mocarstw; ten plan rozpada się w proch i pył, więc wymyślają dowolne argumenty - podkreślił szef MON.

Lider PO Grzegorz Schetyna poinformował, że poprosił prezydenta Andrzeja Dudę podczas spotkania dot. projektów ustaw o SN i KRS, by zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. działalności i powiązań szefa MON Antoniego Macierewicza. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch poinformował, że RBN w tej sprawie "nie jest przewidywana w najbliższym czasie".

W TV Republika minister Macierewicz nazwał "nieprawdopodobną bezczelnością i hucpą" zarzuty opozycji wobec niego i wniosek o zwołanie przez prezydenta Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Proszony, aby odniósł się do argumentów opozycji za zawołaniem RBN, że stan armii, dowodzenia i sposób kierowania armią jest straszny, że RBN jest konieczna Macierewicz przypomniał, co zrobiono w ostatnich dwu latach.

- Ja to rozumiem, bo przecież przez 70 lat marzyliśmy, żeby w Polsce były wojska amerykańskie i to zostało zrealizowane. Marzyliśmy, żeby zwiększyć polską armię i to jest realizowane. Marzyliśmy, żeby wydawać na tę armię, co najmniej tyle ile zostało przyjęte na szczycie NATO - co najmniej 2 proc. PKB - podkreślił minister. - Tylko 5 państw NATO to robi - zauważył.

Jak dodał, jest też "drugi współczynnik, o którym się mało wspomina". - 20 proc. z tych 2 proc. jest przeznaczane na modernizację armii, na najnowocześniejszy sprzęt - zauważył. - Żadne inne państwo takiego współczynnika nie ma jak my. Od dwóch lat realizujemy i tylko nam udało się wydać pieniądze na zaprogramowany wcześniej rodzaj sprzętu. Tylko my i dopiero my uruchomiliśmy obronę terytorialną - oświadczył szef MON. - Więc ja się nie dziwię ludziom, którzy współpracowali z (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem, którzy wysyłali polską Służbę Kontrwywiadu Wojskowego, żeby pracowała dla służb rosyjskich - podkreślił Macierewicz.

Zobacz też:

- Nie dziwię się, że rozsypuje się ich wielki plan podporządkowania, uzależnienia Polski od wielkich mocarstw - dodał. - Ten plan na naszych oczach po prostu rozpada się w proch i pył, więc wymyślają dowolne argumenty, które będą jeszcze brutalniejsze - ocenił Macierewicz

- Ludzie, którzy nigdy nie potrafili osiągnąć wielkości 100 tys. armii śmią publicznie powiedzieć, że my zmniejszamy polską armię. To jest bezczelność nieprawdopodobna - ocenił. - Ten typ bezczelności, wcześniej nazywany hucpą, jest powszechnie obecny w życiu publicznym i będzie wzmacniany, tak, jak i wzmacniana jest walka informacyjna ze strony rosyjskiej. Bo to jest pochodna, tego, co Putin stworzył - on stworzył pół roku temu specjalny rodzaj wojsk - wojska dezinformacyjne - choć nazywa je wojskami informacyjnymi - przekonywał Macierewicz.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)