Wyzwiska w Sejmie. Macierewicz rozpętał awanturę
- Myślę, że większego agenta rosyjskiego niż pan w tej izbie nie ma - powiedział Patryk Jaskulski (KO) pod adresem Antoniego Macierewicza. Wcześniej poseł PiS przekonywał z sejmowej mównicy, że szefostwo Służby Kontrwywiadu Wojskowego składa się z "agentów rosyjskich, których mianował Donald Tusk".
Do słownej przepychanki doszło po wysłuchaniu wystąpienia szefa MON na temat rosyjskich dronów, które wleciały na teren Polski.
W czwartek, chwilę przed godz. 16 w Sejmie rozpoczęła się seria pytań do ministra obrony. Wcześniej Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił informację o wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną.
Na mównicę wyszedł m.in. Antoni Macierewicz.
- To nie był przypadek. To nie było doraźne działanie, to był początek wojny - stwierdził poseł PiS. Następnie skierował swoje słowa do szefa rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Chcecie ciągnąć Polskę na wojnę". Mocne słowa w Parlamencie
- Otóż tę wojnę możemy wygrać, ale jeżeli szefostwo Służby Kontrwywiadu Wojskowego będzie się nadal składało z agentów rosyjskich, których pan Donald Tusk mianował w 2011 roku, i oni teraz znowu są szefami Służby Kontrwywiadu Wojskowego, czyli tej formacji, która ma największą wiedzę o armii, która wie najwięcej, co armia rzeczywiście realizuje, a to są ludzie, którzy współpracowali z rosyjskimi służbami specjalnymi. Jak długo będzie pan ich tolerował? - grzmiał Macierewicz.
Na sali zawrzało. Słowa Antoniego Macierewicza ostro skomentował Patryk Jaskulski.
- Myślę, że większego agenta rosyjskiego niż pan w tej izbie nie ma - stwierdził poseł KO.
Rosyjskie drony nad Polską
Na Lubelszczyźnie odnotowano dziewięć przypadków naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekty latające, które w nocy z wtorku na środę spadły na terytorium kraju. Prokuratura poinformowała, że w sześciu lokalizacjach czynności zabezpieczające dowody zostały zakończone, natomiast w Krzywowierzbie-Kolonii, Wyhalewie i Wyrykach wciąż trwają. Część dronów nie została zestrzelona. W całym kraju odnaleziono na razie szczątki 16 obiektów.
W piątek na nadzwyczajnym posiedzeniu w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony spotka się Rada Bezpieczeństwa ONZ. W czwartek informację na temat incydentu przedłożył Sejmowi wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Źródło: WP