Machlojki w gdańskim ośrodku TVP?
Gdańska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w funkcjonowaniu Oddziału Terenowego TVP Gdańsk. Dwie kontrole przeprowadzone w ośrodku wykazały, że w latach 2006-2009 w oddziale mogło dojść do nadużyć finansowych.
02.02.2010 15:05
Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk decyzja o wszczęciu postępowania zapadła po tym, jak śledczy zapoznali się z wynikami audytu wewnętrznego przeprowadzonego w gdańskim ośrodku TVP przez Biuro Audytu i Kontroli Wewnętrznej TVP oraz z protokołem kontroli przeprowadzonej w ośrodku przez NIK.
Jako pierwszy o możliwych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu gdańskiego ośrodka TVP powiadomił prokuraturę Piotr Ostrowski, który w lutym 2009 roku objął funkcję dyrektora gdańskiego ośrodka TVP. Po wstępnym zapoznaniu się z firmową dokumentacją Ostrowski złożył zawiadomienie. Poinformował w nim, że w latach 2006-2009, gdy ośrodkiem kierowała Joanna Strzemieczna-Rozen, zapadały decyzje, które przynosiły firmie poważne straty finansowe.
Równolegle z zawiadomieniem prokuratury, Ostrowski poprosił też centralę swojej firmy o wewnętrzną kontrolę w ośrodku. Zarówno ona, jak i niezależnie od niej przeprowadzona inspekcja NIK wykazały nieprawidłowości w działaniach kierownictwa oddziału między październikiem 2006 a styczniem 2009 roku.
- W szczególności uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa budzą niektóre, opisane w protokołach, decyzje podejmowane przez ówczesne kierownictwo. polegające m. in. na zawieraniu niekorzystnych dla TVP kontraktów z podmiotami zewnętrznymi na usługi z zakresu reklamy, marketingu i działań PR, które mogły być wykonywane w ramach możliwości i środków posiadanych przez Terenowy Oddział TVP w Gdańsku - poinformowała Wawryniuk.