Łysomice. Tragiczny wypadek. Kierowca uderzył w drzewo
Łysomice. Tragiczny wypadek pod Toruniem. Kierowca samochodu osobowego wypadł z drogi. Zginęła jedna osoba. Dwie są ranne.
Łysomice w powiecie toruńskim. To tu doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł około 40-letni mężczyzna.
Łysomice. Tragiczny wypadek. Nie żyje mężczyzna
Pierwsze zgłoszenie do stanowiska kierowania w Toruniu wpłynęło tuż przed północą w niedzielę 20 grudnia. Z przekazanej informacji wynikało, że w Łysomicach kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad kierownicą.
W rejon ulicy Warszawskiej w Łysomicach wysłano straż pożarną, a także patrol policji. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie.
Ze wstępnych okoliczności wynika, że kierowca osobowego renault stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi i uderzył w drzewo, które rosło na przydrożnej posesji.
Łysomice. Tragiczny wypadek. Nie żyje mężczyzna, auto doszczętnie zniszczone
W wyniku wypadku w Łysomicach jest jedna ofiara śmiertelna. - Nie żyje mężczyzna w wieku 40-45 lat - poinformował kpt. Przemysław Baniecki, oficer prasowy z KMPSP w Toruniu.
Ze zdjęć, które opublikowali strażacy z jednostki w Papowie Toruńskim, wynika, że siła uderzenia była ogromna. Na zdjęciach widzimy doszczętnie zniszczony samochód. Przód pojazdu przestał istnieć.
Ranne są także dwie osoby. Jedna z nich wymagała szybkiej pomocy medycznej. - Została zabrana do szpitala z raną głowy - precyzują strażacy. Stan drugiej osoby był stabilny. Została przebadana na miejscu.
Na miejscu wypadku w Łysomicach poza strażą pożarną pracowali także prokurator oraz policjanci. Śledczy zabezpieczyli zwłoki oraz ślady z miejsca zdarzenia do dalszych badań. Na ich podstawie ustalone zostaną dokładne okoliczności, w jakich doszło do wypadku.
Źródło: pozatorun.pl / "Super Express"
