PolskaŁuków. Ktoś wyrzucił szczeniaka z auta. Przejechały go inne samochody

Łuków. Ktoś wyrzucił szczeniaka z auta. Przejechały go inne samochody

Będzie nagroda za pomoc w ustaleniu osoby, która w okolicach Łukowa wyrzuciła z samochodu szczeniaka. Pies trafił do kliniki w Warszawie, ale nie udało się go uratować.

Łuków. Ktoś wyrzucił szczeniaka z auta. Przejechały go inne samochody
Źródło zdjęć: © facebook.com/Fundacja-dla-Szczeniąt-Judyta
Arkadiusz Jastrzębski

  • Szczeniaka wyrzucono prawdopodobnie z czarnego golfa 3
  • Fundacja zawiadomi o sprawie służby
  • Działacze organizacji zapowiadają nagrodę za pomoc za wskazanie winnego

"Ludzie! Co z wami?! Mieliście się nim opiekować, a wyrzuciliście go z samochodu! Tak po prostu, jak śmiecia. Zaraz potem potrąciły go trzy kolejne auta" - napisali najpierw w mediach społecznościowych działacze Fundacji dla Szczeniąt Judyta, informując o szczeniaku znalezionym na drodze w okolicach Łukowa.

Szczeniak w bardzo ciężkim stanie trafił do kliniki w Warszawie. Niestety lekarzom nie udało się go uratować. Okazało się, że psiak - nazwany już po wypadku Pimpkiem - miał złamane pięć żeber, przebite w dwóch miejscach płuco i opłucną.

"Przyczyną odejścia malucha była niewydolność oddechowo-krążeniowa" - poinformowali działacze fundacji.

Zaznaczyli, że złożą zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Według ich informacji szczeniaka wyrzucono w okolicach Łukowa w poniedziałek z czarnego golfa 3. "Będziemy wyznaczać nagrodę za pomocy w znalezieniu świadków" - zapowiedzieli przedstawiciele Fundacji dla Szczeniąt Judyta.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Leszek MillerMiller oburzony słowami abpa Jędraszewskiego

piesszczeniakłuków
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (225)