Łukaszenka zaskoczył. Putin nie będzie zadowolony

Prezydent Białorusi zabrał głos w sprawie ogłoszonej przez Władimira Putina mobilizacji. Alaksandr Łukaszenka zaprzeczył doniesieniom, jakoby miałaby ona zostać przeprowadzona również w jego kraju. Podkreślił, że wprowadzone przez Putina prawo obowiązuje tylko w Rosji.

Wladimir Putin w Uzbekistanie
Belarusian President Alexander Lukashenko attends the Shanghai Cooperation Organisation (SCO) summit in Samarkand, Uzbekistan, Friday, Sept. 16, 2022. (Sergei Bobylev, Sputnik, Kremlin Pool Photo via AP)
Sergei BobylevŁukaszenka zaskoczył. Putin nie będzie zadowolony
Źródło zdjęć: © East News | Sergei Bobylev
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Dyktator oświadczył, że kolportowanie plotek o tym, że do rosyjskiej armii będą siłą wcielani również obywatele Białorusi ma jedynie na celu "stworzenie napiętej sytuacji". - U nas nie będzie mobilizacji. To kłamstwo - zapewnił.

Wcześniej sekretarz stanu białoruskiej Rady Bezpieczeństwa, generał major Aleksandr Wolfowicz również stwierdził, że w Białorusi mobilizacji nie będzie. Zastrzegł jednocześnie, że Białoruś wspiera Rosję i jest gotowa "walczyć o pokój". Dodał też, że społeczeństwo białoruskie i kraj "są zmobilizowane".

Wolfowicz mówił też, że sytuacja jest napięta najbardziej od czasów zimnej wojny. Według niego najważniejszym celem jest zapewnienie, by wszystkie narody żyły w pokoju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: mobilizacja w Rosji. "Putin okłamał Rosjan"

Kadyrow odmówił Putinowi

Polityk poinformował dowództwo operacyjne "specjalnej operacji wojskowej", że Czeczenia nie będzie przeprowadzać poboru, bo w czasie wojny w Ukrainie "przekroczyła plan", jeśli chodzi o wzmocnienie szeregów walczącej rosyjskiej armii.

Jak mówił, w działaniach wojennych wzięło udział 20 tysięcy jego rodaków. Tym samym plan wsparcia Moskwy został przekroczony o 254 procent.

Mobilizacja w Rosji. 300 tys. rezerwistów

W środę rano w państwowej telewizji rosyjskiej wyemitowano orędzie Władimira Putina. Prezydent Rosji zapowiedział w nim częściową mobilizację wojskową w kraju. - Uważam za konieczne poparcie propozycji Ministerstwa Obrony i Sztabu Generalnego przeprowadzenia częściowej mobilizacji w Federacji Rosyjskiej - powiedział. Dodał, że już podpisał stosowny dekret. Działania mobilizacyjne rozpoczęły się 21 września.

Szef MON Siergiej Szojgu poinformował, że mobilizacja obejmie 300 tys. ludzi. Pojawiły się jednak doniesienia, że jeden z punktów dekretu Putina pozwala wcielić do rosyjskiej armii nawet milion osób.

Źródło: RIA Novosti

Wybrane dla Ciebie

"Proszę nie żartować". Szefernaker o wyścigu w rywalizacji z Nawrockim
"Proszę nie żartować". Szefernaker o wyścigu w rywalizacji z Nawrockim
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Zamordowani przez UPA. "Nie można tego nazwać grobem".
Zamordowani przez UPA. "Nie można tego nazwać grobem".
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?