Łukaszenka: "zadusili" piosenkarkę z Białorusi
Białoruski prezydent podczas roboczej wizyty w okręgu Witebskim komentował występ białoruskiej piosenkarki Anastazji Winnikowej na konkursie Eurowizji Duesseldorfie. Artystce śpiewającej piosenkę "I love Belarus" nie udało się przejść do finału konkursu. Zdaniem Łukaszenki wynikało to z nieprzyjaznej polityki Zachodu wobec Białorusi - informuje Biełsat.
- Tak, my im się nie podobamy, dlatego że oni uważają nas za swoich konkurentów. Oni dalej będą nas przyduszać we wszystkich kierunkach, będą dusić nas w Eurowizji, jak wczoraj tą dziewczynę - cytuje Łukaszenkę agencja Interfax Zapad.
Białoruskiemu liderowi podobał się występ Winnikowej. - Wszystko pasowało, zachowanie na scenie, twarz i piosenka. Ona zaśpiewała hymn Białorusi. Kto by przepuścił (do dalszego etapu) białoruski hymn? - zapytał retorycznie prezydent.