Łukaszenka nie przyjmie Kasjanowa
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka nie spotka się z przybywającym we wtorek z wizytą do Mińska premierem Rosji Michaiłem Kasjanowem. Nie spotka się z nim także minister spraw zagranicznych Białorusi, Michaił Chwastou. Obserwatorzy nie wykluczają, że w Związku Białorusi i Rosji doszło do napięć.
Kasjanow przyjeżdża, aby wziąć udział w posiedzeniu Rady Ministrów ZBiR.
Dotychczas wszystkich znaczących rosyjskich polityków, którzy przyjeżdżali na Białoruś, prezydent przyjmował osobiście. Tym razem prezydent Łukaszenka wziął tygodniowy urlop. W Mińsku pojawiły się spekulacje, że Łukaszenka zachorował lub wziął tzw. urlop dyplomatyczny. Według niektórych źródeł może przebywać on w jednym z uzdrowisk Austrii.
Rzecznik prasowy prezydenta Natalia Pietkiewicz powiedziała Polskiemu Radiu, że Aleksander Łukaszenka jest całkowiecie zdrowy. Uniknęła natomiast odpowiedzi na pytanie czy jest w kraju czy za granicą. To prawo prezydenta decydować gdzie ma odpoczywać - powiedziała rzecznik.
W posiedzeniu związkowego rządu nie weźmie udziału minister spraw zagranicznych Michaił Chwastou, który akurat wyjeżdża z wizytą na Ukrainę. (mk)