Lufthansa obraziła Żydów? Przerwana podróż do Budapesztu
Grupa nowojorskich Żydów domaga się przeprosin od linii lotniczych Lufthansa. Twierdzą, że wszystkie osoby, które na podstawie zewnętrznego wyglądu zaliczono do żydowskiej diaspory, musiały przerwać we Frankfurcie podróż do Budapesztu. Uniemożliwiono im wejście na pokład przesiadkowego samolotu. Powodem było niedostosowanie się części pasażerów do epidemicznych obostrzeń.
Lot z USA do węgierskiej stolicy na pokładzie maszyny linii Lufthansa, odbywający się w zeszłym tygodniu, według planu z przesiadką we Frankfurcie, zaczął się z problemami. Po odprawie i przelocie z Nowego Jorku do Niemiec, doszło do incydentu, którego bohaterami - jak opisuje "The Times of Israel" - było kilka niezdyscyplinowanych osób. Nie chciały podczas lotu zasłonić twarzy maskami, lekceważąc obowiązujące nadal na pokładach niemieckiego przewoźnika zasady sanitarne, związane z pandemią koronawirusa.
Lufthansa zastosowała więc odpowiedzialność zbiorową - wszyscy podróżni, których na podstawie zewnętrznej oceny zaliczyć można było do grupy ortodoksyjnych Żydów, nie zostali wpuszczeni na pokład kolejnej maszyny. Na nagraniu, nakręconym przez jednego z poszkodowanych pasażerów, usłyszeć można, że przedstawicielka Lufthansy wypowiada słowa, że odpowiedzialność poniosą "wszyscy, którzy stwarzają problemy". Jakby tego było mało, pasażerom uniemożliwiono również zakup biletu do Budapesztu na następny lot.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Żydowscy podróżnicy odbywali coroczną pielgrzymkę do grobu Jeszaja Steinera, ważnego żydowskiego rabina, zmarłego w 1925 roku i pochowanego w wiosce w północno-wschodnich Węgrzech. W pielgrzymce uczestniczyło około 170 Żydów. Część z nich miała na sobie ubrania chasydzkie.
Lufthansa wydała oświadczenie w tej sprawie. "Ze względów prawnych nie możemy ujawnić liczby gości uczestniczących w incydencie" – napisali przedstawiciele niemieckiej linii lotniczej. "Lufthansa będzie nadal przestrzegać wszystkich wymogów sanitarnych, nałożonych przez rząd niemiecki. Robimy to bez uprzedzeń i w trosce o wszystkich naszych gości" - napisał niemiecki przewoźnik.
Lufthansa obraziła ortodoksyjnych Żydów?
Jeden z podróżnych powiedział, że nie pozwolono mu wejść na pokład samolotu do Budapesztu, ponieważ wyglądał na Żyda i był ubrany w chasydzki strój. Inny mężczyzna, który miał na sobie t-shirt, przyznaje się, że nie miał na twarzy maski podczas podróży pierwszą klasą, ale podkreśla, że stewardesa również nie miała zasłoniętej twarzy.
Rabin David Zwiebel z Agudath Israel of America napisał w poniedziałek list do dyrektora generalnego Lufthansy Carstena Spohra, w którym poprosił o zbadanie incydentu po usłyszeniu "niepokojących relacji" na temat lotu. "Ludzie zostali ukarani tylko dlatego, że dzielili pochodzenie etniczne i religię z osobami, które złamały zasady" – czytamy w liście.