PolskaŁuczywo: te same wersje autopoprawki

Łuczywo: te same wersje autopoprawki

Wiceprezes Agory Helena Łuczywo zeznała przed komisją śledczą, że 22 lipca 2002 r. wieczorem i
następnego dnia rano otrzymała od ówczesnej wiceminister kultury
Aleksandry Jakubowskiej tę samą wersję autopoprawki do projektu
ustawy o mediach.

07.10.2003 12:05

Anita Błochowiak (SLD) dopytywała, czy uwagi Agory do autopoprawki rządu do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji odnosiły się do wersji, którą Łuczywo dostała 22 lipca od Jakubowskiej o godz. 15.00, czy też do wersji wieczornej z tego samego dnia.

Łuczywo odpowiadała, że uwagi odnosiły się do wersji, jaką otrzymała wieczorem w kancelarii premiera. "Zmiana dwóch kluczowych zapisów, dotyczących uprawnień KRRiT, jest identyczna w wersji wręczonej mi przez panią Jakubowską wieczorem 22 lipca i przesłaną 23 lipca rano. Potem się zmienia" - podkreśliła Łuczywo. W czasie zeznań powoływała się na zestawienie różnych wersji autopoprawki, które dostarczyła komisji, a które zostało przygotowane przez Agorę z udziałem prawników.

"Autopoprawka przekazana Helenie Łuczywo przez minister Jakubowską 22 lipca ok. godz. 20.00 i mailem 23 lipca o 8.24: w tych dokumentach pojawia się zapis, że prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta może wydawać decyzje na podstawie domniemania" - cytowała wiceprezes Agory. Chodzi o głos w kwestiach koncentracji kapitału na rynku mediów.

Błochowiak miała jednak wątpliwości, czy te wersje są identyczne. I nie przekonały ją wyjaśnienia Łuczywo. Wiceprezes Agory powiedziała, że podczas przerwy w posiedzeniu komisji dzwoniła do prawnika. Na podstawie tej rozmowy powtórzyła, że wersje autopoprawki przekazane 22 lipca wieczorem i następnego dnia rano są takie same w kluczowych kwestiach - w obu był zapis, że prezes UOKiK może wydawać decyzje na podstawie domniemania.

A jak wiadomo - powiedziała Łuczywo - w wersji rządowej tego zapisu nie ma. Relacjonowała też, że towarzysząca jej prawniczka, podczas spotkania z Jakubowską 23 lipca około południa, "poruszyła kwestię domniemania, tzn. powiedziała, że to nieszczęsne domniemanie było jeszcze w wersji przesłanej nam rano 23 lipca mailem, natomiast nie widziała już tego zapisu w wersji, która miała Jakubowska podczas naszej wizyty w ministerstwie".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)