Zdaniem lekarzy, prowadzący prywatną praktykę są dyskryminowani, a Lubuska Kasa Chorych przeznacza zbyt duże środki finansowe na utrzymanie upadających ZOZ-ów oraz obsługę własnej administracji. Staliśmy się sponsorami publicznych zakładów opieki zdrowotnej - powiedział Radiu Zachódprzewodniczący Kolegium Lekarzy Rodzinnych dr Robert Sapa. Sapa zapowiada, że w przypadku fiaska kolejnych negocjacji lubuscy lekarze zaostrzą formy protestu.
Spotkanie dotyczące negocjacji z Lubuską Regionalną Kasą Chorych odbyło się w sobotę Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze. Wzięli w nim udział przedstawiciele ponad 170 niepublicznych jednostek podstawowej opieki zdrowotnej działających w województwie lubuskim. Na spotkanie nie przyszli natomiast przedstawiciele Kasy Chorych. (kar)